Wiadomości związane z frazą: PIS
Treść
[TYLKO U NAS] M. Przeworska o Europejskim Zielonym Ładzie: To ideologiczne podejście do rolnictwa, które zawiera szereg zapisów dążących do ograniczenia produkcji rolnej
Europejski Zielony Ład to ideologiczne podejście do rolnictwa, które zawiera szereg zapisów dążących do ograniczenia produkcji rolnej. Faktycznie wszystko pięknie brzmi, a czytając poszczególne zapisy polityk „Od pola do stołu” oraz bioróżnorodności, można odnieść bardzo pozytywne wrażenie, ...
[TYLKO U NAS] Ks. prof. P. Roszak: Daliśmy sobie wmówić, że normalną jest sytuacja, w której wykluczamy odniesienia religijne. Presja społeczna, żeby wpisać się w laickie ramy jest bardzo silna
Chyba daliśmy sobie wmówić, że normalną jest sytuacja, w której wykluczamy jakiekolwiek odniesienia religijne, uważając, że jest możliwe stworzenie czystej, neutralnej przestrzeni bez żadnych odniesień religijnych. Presja społeczna, żeby wpisać się w laickie, sekularne ramy, jest bardzo silna – mówił w ...
,,Nasz Dziennik": Amantadynę można przepisywać
Wprowadzona przez Ministerstwo Zdrowia reglamentacja amantadyny dotyczy tylko leku refundowanego. Lekarze mogą w dalszym ciągu stosować amantadynę w terapii COVID-19, ale jako lek nierefundowany. – Sprawdzaliśmy w aptece i są to zalecenia dla leku z ulotkami polskimi, czyli refundowanego, a nie dotyczy to leku importowanego, bez n...
[TYLKO U NAS] Prof. G. Kucharczyk: Wzmogły się wysiłki w pisaniu historii Polski na nowo i na opak
Jesteśmy świadkami wzmożonych wysiłków, aby pisać historię Polski na nowo i na opak. Tak zwana postępowa wizja dziejów Polski ujmuje rozbiory Polski jako szansę modernizacyjną, z kolei czas II RP jawi się jako więzienie narodu, gdzie uciskano mniejszości. Postępowa wizja dziejów naszego kraju ujmuje okres PRL j...
TYLKO U NAS] R. Kluska: W ,,Dzienniczku" św. Faustyna daje wykład, co jest dobre, a co złe i nie ma tam żadnej sprzeczności. Ona pisze, co podyktował jej Pan Jezus i to zaczęło być dla mnie bezdyskusyjnym faktem
„Święta Faustyna i Boże Miłosierdzie” akurat mi nie bardzo pasowało, odłożyłem, ale nie było nic innego i zacząłem czytać. To były fragmenty „Dzienniczka” św. Faustyny, które w kościele rozdawali za darmo. Proszę Państwa, ja – wielki prezes, chodzący intelekt (miałem pod sobą 100 prezes&o...