Zmiany w teleporadach
Treść
Od dziś obowiązują nowe zasady korzystania z teleporady. Na życzenie pacjenta musi dojść do tradycyjnej wizyty. Są jednak wyjątki.
Nikt nie ma wątpliwości, że teleporada w określonych przypadkach ułatwia życie pacjentom. Dzieje się tak, gdy potrzebujemy recepty, zwolnienia lub, gdy istnieje podejrzenie zakażenia koronawirusem. Są jednak przypadki, w których teleporada niekoniecznie się sprawdza. Stąd zmiany w wytycznych, jakie proponuje resort zdrowia.
– Wprowadzamy taki warunek, że na wyraźne życzenie pacjenta wizyta tradycyjna również musi się odbyć. To znaczy, że teleporada jest prawem pacjenta, ale z tego prawa może on nie chcieć skorzystać. W związku z tym pacjent może oczekiwać wizyty w ujęciu tradycyjnym – tłumaczy Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Rozporządzenie wchodzi od dzisiaj. Nowe regulacje wskazują, że lekarz nie może odmówić wizyty, jeśli pacjent nie wyraża na to zgody, cierpi na chorobę przewlekłą i nastąpiło pogorszenie objawów. Teleporada nie jest wskazana także u pacjentów z podejrzeniem choroby nowotworowej oraz u dzieci, gdy nie ukończyły jeszcze 6 lat.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 16
Autor: mj