Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wolny jak żółw

Treść

Limanowscy internauci korzystający od października ubiegłego roku z usługi neostrady TP są z niej niezadowoleni. Łącze o prędkości 512 kb/s działa z prędkością 128 kb/s, a czasami w ogóle.



- Na infolinii słyszymy tylko, że istnieje przeciążenie linii, a pracownicy TP starają się, jak mogą, by to naprawić, ale to trwa i trwa - mówią użytkownicy neostrady. - W styczniu mówiono nam o rozbudowaniu "wąskiego gardła", czyli łącza Limanowa - Nowy Sącz do końca miesiąca, co jak widać nie nastąpiło - narzekają.

Sytuacja jeszcze bardziej pogorszyła się w lutym, kiedy to został uwolniony limitu transferów dla neostrady.

"Dziennikowi Polskiemu" Biuro Prasowe Grupy TP napisało: "Głównym powodem problemów internautów z okolic Limanowej były przeciążenia sieci. Sytuację radykalnie poprawi zakończona w ostatnich dniach rozbudowa sieci. Użytkowników neostrady przepraszamy za dotychczasowe problemy. Oczywiście mogą występować o rekompensatę za niedogodności, zgłaszając pisemną reklamację".
(TOP) , "Dziennik Polski" 2007-03-06

Autor: ea