[TYLKO U NAS] T. Rzymkowski: Gdyby prezydent nie podpisał ustawy o IPN, byłyby to totalny blamaż państwa polskiego
Treść
Zdecydowanie byłem za tym, aby prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. […] Gdyby tego nie zrobił, byłby to totalny blamaż państwa polskiego. Oznaczałoby to wywieszenie chyba największego białego płótna po 1989 roku – zwrócił uwagę w programie „Polski punkt widzenia” na antenie Telewizji Trwam poseł Tomasz Rzymkowski z Kukiz’15.
Prezydent RP zdecydował się podpisać nowelizację ustawy o IPN, a jednocześnie w trybie następczym skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego. Wprowadza ona w życie art. 55a, który przewiduje karę grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech za przypisywanie Polsce odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką.
– Mam wrażenie, że przyjęcie tej ustawy pokazuje nam dwa bardzo ważne aspekty polityczne. Po pierwsze: niezwykle istotnym elementem polityki każdego państwa jest polityka historyczna. My – po raz pierwszy – w tak zdecydowany sposób pokazaliśmy, że troszczymy się o naszą politykę historyczną. […] Po drugie: jest to ustawa, która wprowadza elementy prawno–karne, czyli związane z konkretną sankcją karną za naruszenie jakiegoś dobra prawnie chronionego. W tym przypadku chodzi o zbiorowość zarówno narodu, jak i państwa polskiego – zauważył pos. Tomasz Rzymkowski.
Gość TV Trwam dodał przy tym, że decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o podpisaniu nowelizacji ustawy o IPN jest jak najbardziej słuszna. Zwłaszcza – jak wspomniał – biorąc pod uwagę czynnik i wydźwięk historyczny w relacjach polsko-niemieckich w kontekście II wojny światowej.
– Zdecydowanie byłem za tym, aby prezydent podpisał nowelizację ustawy o IPN. […] Gdyby tego nie zrobił, byłby to totalny blamaż państwa polskiego. Oznaczałoby to wywieszenie chyba największego białego płótna po 1989 roku. To znaczy w sytuacji, kiedy polski parlament w końcu zabrał zdecydowany głos ws. godności naszego narodu i jasno przeciwstawił się fałszowi historycznemu, a prezydent zawetowałby tę ustawę, Polska uległaby naciskowi z zagranicy, który – w mojej ocenie – jest absolutnie niezrozumiały – podkreślił rozmówca.
Przepisy i kary, jakie przewiduje nowelizacja ustawy o IPN, wywołały kontrowersje m.in. w USA i na Ukrainie. Decyzję prezydenta RP w największym stopniu poruszyło jednak izraelskie MSZ, które liczy na „uzgodnienie [ze stroną polską – przyp. red.] zmian i poprawek do czasu zakończenia obrad Trybunału Konstytucyjnego” w tej sprawie.
– Izrael jest specyficznym państwem pod tym względem, ponieważ polityka historyczna tego narodu sprowadza się do swoistego monopolu w kontekście II wojny światowej. Na tym zostało bowiem zbudowane i kultywuje to w myśli kształtowania swojej państwowości. Tam dzieci od małego mają wpajane, że inne narody ich nienawidzą, a Holokaust – ich zdaniem – jest tego najlepszym przykładem. Stąd też elementem kształcenia pozostaje odwiedzanie niemieckich obozów koncentracyjnych, głównie ulokowanych w Polsce – akcentował poseł Kukiz’15.
Całość rozmowy z posłem Tomaszem Rzymkowskim w programie „Polski punkt widzenia” można zobaczyć [tutaj].
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 7 lutego 2018
Autor: mj