[TYLKO U NAS] R. Czarnecki: Mając do wyboru Fransa Timmermansa i Ursulę von der Leyen wybrałbym tę drugą
Treść
Mając do wyboru Fransa Timmermansa i Ursulę von der Leyen wybrałbym tę drugą, ale nie wiem, czy daje ona gwarancję nieingerowania w nasze sprawy wewnętrzne – powiedział w „Polskim punkcie widzenia” na antenie Telewizji Trwam europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
Nadal nie wiadomo, czy Holender Frans Timmermans zostanie wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej. Holender, w poprzedniej kadencji, wielokrotnie czynił Polsce różnorakie zarzuty.
– Najpierw musi zostać zgłoszony przez rząd Holandii, gdzie rządzi koalicja liberalno-chadecka. Timmermans jest socjalistą, ale tego nie wykluczam – podkreślił Ryszard Czarnecki.
Kandydatką na przewodniczącego Komisji Europejskiej jest natomiast Niemka Ursula von der Leyen.
– Mając do wyboru Fransa Timmermansa i Ursulę von der Leyen wybrałbym tę drugą, ale nie wiem, czy daje ona gwarancję nieingerowania w nasze sprawy wewnętrzne – wskazał.
Wcześniej Grupa Wyszehradzka zablokowała kandydaturę właśnie Fransa Timmermansa.
– Udało się ją zablokować. Wysłaliśmy w ten sposób sygnał, że jeśli jakiś polityk marzy o znacznym awansie na arenie międzynarodowej, to nie może swojego życiorysu politycznego budować w oparciu o atak na Polskę – powiedział europoseł.
Wbrew wcześniejszym ustaleniom wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego nie został prof. Zdzisław Krasnodębski
– Myślę, że jest to część politycznej zemsty za to zablokowanie. Podobnie jak premier Beata Szydło nie została przewodniczącą komisji zatrudnienia i spraw socjalnych – zaznaczył Ryszard Czarnecki.
Co natomiast udało się uzyskać Polsce?
– Udało się ponownie uzyskać stanowisko jednego z pięciu kwestorów dla Karola Karskiego, trzech wiceszefów komisji. To wyraźne zwiększenie stanu posiadania – podkreślił.
RIRM
Źródło: ps-po.pl, 13 lipca 2019
Autor: mj