Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] Prof. J. Kurzępa: Kultura śmierci jest w odwrocie, bo miłość do Boga, dziecka i ojczyzny jest siłą potężniejszą. Strajk kobiet uderzał w te trzy elementy emocjonalności każdego z nas

Treść

Tzw. strajk kobiet wygasa, gdyż ze swoją bolszewicką narracją zabijania nienarodzonych dzieci nie trafia w autentyczną i społeczną wrażliwość Polaków – powiedział prof. Jacek Kurzępa, poseł PiS, podczas programu „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Według najnowszych sondaży dotyczących preferencji wyborców, partią, która uzyskała największe poparcie, jest Prawo i Sprawiedliwość.

– Myślę, że rząd PiS i całej Zjednoczonej Prawicy od dłuższego czasu pokazuje autentyczną troskę o sprawy Polek i Polaków w bardzo trudnej sytuacji – ocenił polityk.

Poseł PiS wskazał, że okres pandemii jest bezprecedensową okolicznością. Władza musi zmagać się z ratowaniem polskiej gospodarki oraz zdrowia i życia obywateli. Zdaniem profesora Jacka Kurzępy zadanie władzy jest utrudniane ze strony polityków opozycji, którzy zamiast pomagać, przeszkadzają w podejmowanych działaniach.

– Polacy w swoich odpowiedziach sondażowych dają pozytywną recenzję tego, co robi rząd w czasie pandemii – poinformował gość programu „Polski punkt widzenia”.

Władza atakowana jest także przez środowiska lewicowo-liberalne, które w ostatnich miesiącach wychodzą na ulicę, by protestować. Ogólnopolski Strajk Kobiet manifestuje w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej.

– Tzw. strajk kobiet wygasa, gdyż ze swoją bolszewicką narracją zabijania nienarodzonych dzieci nie trafia w autentyczną i społeczną wrażliwość Polaków. Jednocześnie są inne powody, dlaczego ten strajk wygasa. Pierwszy powód to jest oczywiście powód prawny. Trybunał Konstytucyjny od wielu lat, również przy innych składach osobowych, musi stać na straży konstytucji. Nie było żadnych wątpliwości, że taki właśnie będzie werdykt sędziów TK – powiedział ekspert.

Polityk zwrócił uwagę, że tego samego zdania są także sędziowie nieutożsamiający się z Prawem i Sprawiedliwością. Obok powodu prawnego są jeszcze dwa inne.

– Drugi wątek związany jest z powodem politycznym. Hasła obalenia rządu, bo odbiera nam demokrację i wolność przy jednoczesnych tłumach na ulicy i dziesiątkach chętnych do samozakażenia się COVID-19, samo się skompromitowało. Ani teza o zagrożonej demokracji, ani wola obalenia rządu PiS i Zjednoczonej Prawicy nie była wiarygodna i podzielona przez zmanipulowany tłum, który ostatecznie „poszedł po rozum do głowy”. Trzeci powód jest związany z formą tych protestów, z gwałtem estetycznym  językowym i cywilizacyjnym. Ci, którzy mówią o sobie, że są „supernowocześni” i dają dowód tej nowoczesności w sposób prostacki, chamski i pełen wulgarności to było najbardziej szokujące – wskazał prof. Jacek Kurzępa.

Według polityka, środowiska strajkujących feministek pokazały „antytezę kobiecości”, która jest z natury piękna, wrażliwa i powołana do przeżywania macierzyństwa.

– Mam wrażenie, że kultura śmierci jest w odwrocie, bo miłość do Boga, dziecka i ojczyzny jest siłą potężniejszą. Strajk kobiet uderzał w te trzy elementy emocjonalności każdego z nas – powiedział gość programu.

Możemy jednak zauważyć, że w ostatnim czasie protesty zachęciły zwolenników tzw. aborcji do śmiałego i bulwersującego wyrażania swojego zdania w odniesieniu do wartości ludzkiego życia. Przykładem jest dziennikarz Jarosław Kuźniar, który napisał, że „hospicja perinatalne to narodowe płakalnie dla matek, które rząd zmusił do urodzenia karykatur człowieka”. Natomiast poseł Anna Maria Żukowska porównała zabójstwo nienarodzonego dziecka do odrobaczenia.

– Polacy nie zasługują na taką formę debaty publicznej i politycznej. Te postaci oraz wiele innych osób, które używają tak skandalicznych porównań dotyczących m.in. posługi osób pracujących w hospicjach prenatalnych, powoduje, że wolałbym nie mówić o autorach tych słów (…). Personel hospicjów prenatalnych najpiękniej mówi o miłości, która dotyka matki, dziecka i ojca, w momencie kiedy jest czas na pożegnanie – poinformował polityk.

Kolejną konsekwencją działań środowisk liberalno-lewicowych jest pogłębianie problemu niżu demograficznego, który uderza w dobro państwa w wielu dziedzinach życia.

Kwestia postulatu tzw. aborcji na życzenie budzi również kontrowersję oraz pole do konfliktu w Koalicji Obywatelskiej. Politycy KO określający się jako konserwatywni zapowiadają, że zrezygnują z członkostwa w partii, jeżeli powstanie taki postulat.

– Problem polega na tym, że my do tej pory nie poznaliśmy programu PO, z którym szła do ostatnich wyborów. W związku z tym Platforma Obywatelska dryfuje, dopada element, który mógłby wzbudzić emocje społeczne i robi wokół tego zamieszanie – ocenił poseł PiS.

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj

Tagi: prof. Jacek Kurzępa Strajk Kobiet