[TYLKO U NAS] Ks. bp T. Bronakowski: Zachęcam do jak najliczniejszego udziału w Ogólnopolskiej Modlitwie o Trzeźwość Narodu. Bez trzeźwego dziś - nie będzie dobrego jutra
Treść
W życiu osób nadużywających alkoholu czy pogrążonych w innych nałogach przychodzi chwila nieuchronnej klęski, tak samo w życiu narodu dotkniętego plagą nietrzeźwości przychodzi chwila ostatecznego upadku. Bez trzeźwego dziś – nie będzie dobrego jutra. Nie będziemy mogli podjąć właściwych decyzji, a nasze plany będą skażone pijanym myśleniem. Istotne jest także pełne nadziei patrzenie w przyszłość, a także wiara, że z Bożą pomocą możemy pokonać każdą trudność – akcentował ks. bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” w TV Trwam.
W poniedziałek, 26 lipca, w sanktuarium św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza w Miejscu Piastowym odbędzie się XVII Ogólnopolska Modlitwa o Trzeźwość Narodu. Wydarzenie będzie transmitowane przez Radio Maryja i Telewizję Trwam.
– Pielgrzymujemy tam, aby wspólnie modlić się o trzeźwość osobistą, trzeźwość naszych rodzin i całego narodu. Również po to, aby w Bożym świetle spojrzeć na wszystkie sprawy związane z Apostolstwem Trzeźwości. (…) Zachęcam do jak najliczniejszego udziału w Ogólnopolskiej Modlitwie o Trzeźwość Narodu – mówił ks. bp Tadeusz Bronakowski.
Duchowny przytoczył słowa bł. ks. Bronisława Markiewicza: „Kto trzeźwo patrzy, ten już dzisiaj widzi”. Zdaniem przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości wyrażają one potrzebę trzeźwego patrzenia na nasze polskie „dziś”, aby prawidłowo odczytać drogę ku pomyślnej przyszłości całego narodu.
– Bez trzeźwego dziś – nie będzie dobrego jutra. Nie będziemy mogli podjąć właściwych decyzji, a nasze plany będą skażone pijanym myśleniem. Istotne jest także pełne nadziei patrzenie w przyszłość, a także wiara, że z Bożą pomocą możemy pokonać każdą trudność. U Boga przecież nie ma rzeczy niemożliwych. Potrzebujemy więc umocnienia na drodze wiary, nadziei i miłości. (…) Wspominając bł. ks. Bronisława Markiewicza, powtarzamy często jego słowa, że „Polska będzie trzeźwa albo jej nie będzie wcale”. Niektórzy zastanawiają się, czy w tym stwierdzeniu nie ma przesady. Niektórzy nawet drwią, że lata mijają, Polacy coraz więcej piją, a Polska nadal istnieje. Jest to z pewnością pijane myślenie, które lekceważy realne zagrożenie dla życia nie tylko pojedynczych osób, rodzin, ale i dla bytu narodowego – podkreślał autor felietonu.
Ksiądz biskup dodał, że słowa bł. ks. Bronisława Markiewicza wskazują nam drogę, że Polska ma być trzeźwa i żyć w prawdziwej wolności.
– W życiu osób nadużywających alkoholu czy pogrążonych w innych nałogach przychodzi chwila nieuchronnej klęski, tak samo w życiu narodu dotkniętego plagą nietrzeźwości przychodzi chwila ostatecznego upadku. (…) Św. Jan Paweł II często powtarzał, że nie można stać się niewolnikiem swoich różnych skłonności i namiętności, niekiedy celowo podsycanych. Przypominał, że przed tym niebezpieczeństwem trzeba bronić się i umieć używać swojej wolności, wybierając to, co jest prawdziwym dobrem. Prosił, żebyśmy nie dali się zniewolić i skusić pseudowartościami – zaznaczył przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości.
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl, 25 lipca 2021
Autor: mj