Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Trzeba zrobić wybory

Treść

Z wicemarszałkiem Sejmu Jarosławem Kalinowskim (PSL) rozmawia Krzysztof Losz Jak Pan ocenia rozmowę poseł Renaty Beger z politykami PiS? Nie czuję się zbulwersowany, ale ta sytuacja kompromituje PiS. Byliśmy świadkami handlu stanowiskami, co nie powinno mieć miejsca. Czy to wpłynie na negocjacje PSL z PiS na temat nowej koalicji? Myślę, że już nie ma o czym rozmawiać, partia Jarosława Kaczyńskiego się skompromitowała, nie ma klimatu do dalszych negocjacji. Ale Pan od początku raczej był sceptycznie nastawiony do tych negocjacji... To prawda, ale uważałem, że należy rozmawiać. Taka była moja opinia, ale tylko do wtorku. We wtorek w nocy zmieniłem zdanie: PSL powinno przerwać rozmowy. Opowiada się Pan za wcześniejszymi wyborami? Tak, te wybory powinny się odbyć jak najwcześniej, choć raczej nie jestem zwolennikiem głosowania 26 listopada, razem z drugą turą wyborów samorządowych. Ale do tego potrzebne jest ponadpartyjne porozumienie wszystkich sił politycznych w Sejmie, także PiS. Bez sensu jest zgłaszanie różnych propozycji przez PO czy SLD. Dlaczego? Wniosek o samorozwiązanie Sejmu nie zyska większości bez PiS. Z kolei wniosek o wotum nieufności dla rządu może czekać na głosowanie w Sejmie nawet pół roku. A jeśliby został przyjęty, to i tak prezydent może, ale nie musi rozwiązywać parlamentu. Dlatego w tej sprawie muszą się porozumieć wszystkie kluby i pan prezydent. Takie rozmowy się odbędą? Dzisiaj odbędzie się posiedzenie Prezydium Sejmu i ta sprawa na pewno zostanie omówiona. Co będzie później, zobaczymy. Dziękuję za rozmowę.

Autor: ea