Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Świadectwo sprzeciwu Kościoła

Treść

Książka "Kościół w stanie wojennym" autorstwa dr. Tadeusza Krawczaka i dr. Cypriana Wilanowskiego ma wyjątkowy charakter. Jest dowodem monstrualnej inwigilacji Kościoła jako wspólnoty wiernych, a z drugiej strony pokazuje sprzeciw i opór Kościoła wobec polityki stanu wojennego. Informacje na ten temat można wyczytać z opublikowanych w książce dokumentów pochodzących ze zbioru powstałego w Wydziale Organizacyjnym Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (KC PZPR) w latach 1982-1984. - Wydana publikacja "Kościół w stanie wojennym" dotyka bezpośrednio wiele osób tutaj obecnych. Braliśmy w tym udział, będąc częścią Kościoła, uczestniczyliśmy w sposób jednoznaczny w duszpasterstwie twórców, które było jednocześnie miejscem mówiącym tamtej rzeczywistości "nie" - powiedział na prezentacji wspomnianej książki ks. Wiesław Niewęgłowski, krajowy duszpasterz środowisk twórczych. Wyraził jednocześnie wdzięczność, że ta publikacja pojawia się podczas obecnego szumu medialnego, który niejednokrotnie pokazuje Kościół jako stojący po przeciwnej stronie, począwszy od biskupów i księży. - To jest ta perfidia, którą w tej chwili preferuje się na zasadzie, że główny głos chcą mieć słudzy kłamstwa - podkreślił. Prezentacja książki "Kościół w stanie wojennym" autorstwa dr. Tadeusza Krawczaka i dr. Cypriana Wilanowskiego odbyła się w kościele środowisk twórczych pw. św. Andrzeja i św. Alberta przy placu Teatralnym w Warszawie. Wydane przez Instytut Wydawniczy PAX dzieło ma szczególny charakter. Nie jest to bowiem opracowanie historyczne, które próbowałoby opisać na nowo jeszcze raz tamten bolesny dla nas okres, ale właśnie zbiór dokumentów powstałych w Wydziale Organizacyjnym Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w latach 1982-1984. Jak poinformował na prezentacji książki Zbigniew Borowik, redaktor naczelny IW PAX, materiały te są z jednej strony dowodem na istnienie monstrualnej inwigilacji Kościoła w szerokim tego słowa znaczeniu - czyli wspólnoty wiernych. - A z drugiej strony są one świadectwem sprzeciwu, oporu Kościoła wobec polityki stanu wojennego, która kładła kres wszelkim nadziejom zrodzonym w tamtym czasie przez zryw sierpniowy i powstanie związku zawodowego "Solidarność" - dodał Borowik. Według dr. Tadeusza Krawczaka, dyrektora Archiwum Akt Nowych, obecnie media zajmują się teczkami. - Poruszamy się wśród ofiar, patrzymy, kto został złamany, nic nie mówi się natomiast o sprawcach - zauważył. Zdaniem dr. Krawczaka, odpowiedzialny za kierowanie i wyznaczanie kierunków konfrontacji ze społeczeństwem i ludźmi wierzącymi był organ w Wydziale Administracyjnym KC PZPR. - Różnie on się nazywał, w czasach Gomułki była to Komisja ds. Kleru, wcześniej zaś Zespół ds. Kleru. "Opiekę merytoryczną" nad tym ciałem w omawianym okresie sprawował Zenon Kliszko, czyli prawa ręka i nieformalny zastępca Gomułki - zaznaczył dyrektor Krawczak. Jacek Dytkowski "Nasz Dziennik" 2008-02-16

Autor: wa