Styczniowa matura

Treść

W kilku szkołach i placówkach oświatowych w regionie trwają jeszcze "stare" matury. Zdają je absolwenci 3-letnich techników oraz liceów dla dorosłych. Przedwczoraj pisali egzamin z języka polskiego, a wczoraj z wybranego przedmiotu. W tym roku do matury zostało dopuszczonych 76 osób. Następny taki egzamin zaplanowany jest w maju. Przepisy oświatowe mówią, że osoba kończąca szkołę dla dorosłych, w której kształcenie odbywa się według starego systemu, może złożyć egzamin dojrzałości w ciągu dwóch lat. Wczoraj egzaminy odbyły się w: Prywatnym Technikum Budowlanym, działającym w Szkole Podstawowej nr 1 w Nowym Sączu, Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Mszanie Dolnej, Centrum Kształcenia Ustawicznego w Limanowej, Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3 w Nowym Sączu. Tegoroczni, styczniowi maturzyści mają już za sobą pisemny egzamin z języka polskiego. Na przygotowanie pracy na jeden z czterech tematów mieli 5 godzin. Wczoraj pisali maturę z wybranego przez siebie przedmiotu. Najwięcej absolwentów wybrało matematykę (45), dalej szła geografia (19), historia (12), biologia (9), a na język angielski zdecydowały się tylko dwie osoby. Ich prace będą oceniali nauczyciele danego przedmioty w szkole. - Co roku liczba osób kończących szkoły dla dorosłych maleje - mówi Walenty Szarek, starszy wizytator w sądeckiej delegaturze Kuratorium Oświaty w Nowym Sączu. - Coraz mniej też jest tego typu placówek oświatowych. Matura starego typu powinna zaniknąć w 2009 roku. Maturzyści otrzymują świadectwo dojrzałości uprawniające ich do ubiegania się o przyjęcie na każdą uczelnię w kraju, aczkolwiek chętnych, chcących dalej się uczyć, jest niewielu. (MIGA), "Dziennik Polski" 2007-01-17

Autor: ea