Stanowisko PKW ws. wyborów prezydenckich
Treść
Wybory w dniu 10 maja nie mogą się odbyć, nie będzie ciszy wyborczej a lokale wyborcze będą zamknięte – to fragment treści komunikatu Państwowej Komisji Wyborczej.
Jest oficjalne stanowisko Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie wyborów prezydenckich zaplanowanych na najbliższą niedzielę. Ze względu na uchwaloną ustawę o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, zawieszono przepisy, które dałyby możliwość przeprowadzenia wyborów. [czytaj więcej]
– Pozbawienie Państwowej Komisji Wyborczej prawnych możliwości drukowania kart do głosowania sprawiło, że głosowanie w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 10 maja 2020 r. jest niemożliwe. Karty wyborcze są bowiem warunkiem koniecznym do przeprowadzenia głosowania – poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza
Teraz trzeba jeszcze czekać na orzeczenie Sądu Najwyższego. To właśnie ta instytucja ma mieć decydujący głos ws. uznania nieważności wyborów prezydenckich, co w dalszej perspektywie pozwoli marszałek Sejmu na wyznaczenie nowego terminu.
– Gdzieś w okresie lipca powinniśmy się liczyć z wyborami prezydenckimi – powiedział poseł Marek Ast.
Zmiana terminu wyborów wynikała głównie ze sporu o ich korespondencyjny charakter. Opozycja przetrzymywała stosowną ustawę w Senacie, co maksymalnie skróciło czas, jaki Poczta Polska miałaby na rozdysponowanie pakietów wyborczych. Kolejnym problemem był brak jednomyślności w obozie rządzącym, który przełamał środowy konsensus pomiędzy Jarosławem Gowinem a Jarosławem Kaczyńskim.
– Już dziś rozpoczną prace eksperci, którzy przygotują głęboką nowelizację ustawy o głosowaniu korespondencyjnym. Nowelizację, w której nacisk położony będzie na przywróceniu roli Państwowej Komisji Wyborczej oraz szczególną troską otoczymy zasady powszechności i tajności wyborów – stwierdził Jarosław Gowin.
Zgoda w Zjednoczonej Prawicy zażegnała także kryzys konstytucyjny i widmo przyspieszonych wyborów parlamentarnych.
– Wyrażam satysfakcję bardzo dużą, że to porozumienie zostało osiągnięte. Cieszę się, że ono jest – mówił prezydent Andrzej Duda.
Nowy termin wyborów daje partiom politycznym czas na kalkulacje. Ostatnie sondaże pokazują, że kandydatka Koalicji Obywatelskiej nie przekonała do siebie Polaków, i zdecydowanie przegrywa nie tylko z Andrzejem Dudą, ale także z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, a w niektórych sondażach także z innymi kandydatami. Stąd pojawiły się medialne spekulacje o możliwości zmiany kandydata przez Koalicję Obywatelską.
– Nie wiemy, jakie te wybory będą. Kochani, ciągle pytacie, czy wezmę udział w wyborach. W wyborach tak, w plebiscycie nie. Żeby były wybory, muszą być zgodnie z polskim prawem, z konstytucją i muszą być przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą. To są te trzy powody, jeżeli zostaną spełnione, biorę udział w wyborach – podsumowała Małgorzata Kidawa-Błońska.
A więc wszystkie trzy przesłanki, które mają być zawarte w nowelizacji ustawy o głosowaniu korespondencyjnym, nad którą teraz pracuje Porozumienie Jarosława Gowina.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 8
Autor: mj
Tagi: PKW wybory prezydenckie