Spektakl niosący orędzie
Treść
W przeddzień przypadającego w kalendarzu liturgicznym wspomnienia św. Siostry Faustyny w Krakowie odbyła się promocja filmowej wersji spektaklu "Prorok Miłosierdzia. Rzecz o św. Siostrze Faustynie w pięciu obrazach". Sceniczna prapremiera miała miejsce latem ubiegłego roku. O dziele opowiadali jego twórcy.
Realizacja filmowa nieco różni się od spektaklu, którego prapremiera odbyła się na Scenie im. S. Wyspiańskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie 25 sierpnia ubiegłego roku z okazji setnej rocznicy urodzin Siostry Faustyny. Scenariusz oparto na materiałach dokumentalnych: "Dzienniczku", "Listach" św. Siostry Faustyny Kowalskiej, wspomnieniach m.in. ks. Michała Sopoćki.
Przedstawienie powstało z inicjatywy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Przedsięwzięcie nie mogłoby jednak zostać zrealizowane bez zaangażowania i podjęcia tego niezwykłego, jakże trudnego tematu przez Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie z jej rektorem Jerzym Stuhrem, pedagogami i studentami. Autorami scenariusza i reżyserami są Agnieszka Mandat oraz Mieczysław Grąbka, a muzykę skomponował Norbert Blacha.
Jak podkreślają twórcy, film nie jest dokumentacją przedstawienia. Na potrzeby kamery wprowadzono w nim pewne zmiany. To, co przede wszystkim odróżnia go od spektaklu na scenie, to brak relacji aktor:widz. W wersji filmowej jest natomiast bliskość aktora, patrzymy na jego twarz, oczy wyrażające najgłębsze odczucia duszy.
Podczas promocji Jerzy Stuhr, aktor, reżyser, rektor PWST w Krakowie, wspomniał pierwszą rozmowę z s. Elżbietą Siepak ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, która "przyszła zarazić go" ideą przygotowania spektaklu o Apostołce Bożego Miłosierdzia. Niezwykle trudne zadanie postawiły przed nami siostry. Wśród wielu wydarzeń ze scenariusza stopniowo na pierwszy plan wysunęła się idea wielkiego przesłania "Dzienniczka", stał się on bohaterem spektaklu, mówił Jerzy Stuhr. Siostra Elżbieta Siepak dziękowała rektorowi za jego wielką odwagę, gdyż, jak zaznaczyła "wpuścić Siostrę Faustynę na scenę profesjonalnego teatru nie jest decyzją łatwą w XXI wieku".
Jedno jest pewne, że to dzieło, spektakl teatralny i jego filmowa wersja, uczestniczy w prorockiej misji św. Siostry Faustyny, że w sposób bardzo wierny przekazuje orędzie o Miłosierdziu Bożym, darze Boga dla naszych czasów, o którym Ojciec Święty powiedział, że jest światłem mającym oświetlać ludzkie drogi w trzecim tysiącleciu. Ten dar niesie ten spektakl, mówiła s. Elżbieta Siepak. Przypomniała, że Pan Jezus wielokrotnie wzywał Siostrę Faustynę, aby pisała i mówiła o Miłosierdziu Bożym. Jest to wspaniała sprawa, że tym darem dzielą się artyści. Teatr jest niezwykłym środkiem przekazu, działa na wyobraźnię człowieka, dociera do serca, wyraziła wdzięczność artystom.
Szczególny jest termin ukończenia scenariusza. W dniu, kiedy umierał Ojciec Święty Jan Paweł II, kończyliśmy pisać scenariusz. Przez to jest on nasiąknięty tym wydarzeniem, zaznaczyła Agnieszka Mandat.
Słowa uznania dla twórców "za to niezwykłe dzieło, jakim jest spektakl 'Prorok Miłosierdzia' i jego filmowa wersja utrwalona na płytach DVD" wyraziła s. Gracjana Szewc, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Szczególne podziękowania przekazała Piotrowi Skalskiemu, prezesowi firmy Skalski Sp. z o.o., która w całości pokryła koszty przedsięwzięcia. Pragnieniem darczyńcy Piotra Skalskiego jest, "aby dzieło, które sfinansował, nie było jednorazowym przedsięwzięciem, ale by niosło człowiekowi Boży dar - orędzie o miłosierdziu Boga".
Chociaż film został zrealizowany pod koniec sierpnia, już we wrześniu zdobył nagrodę. Przyznało ją jury I Międzynarodowego Festiwalu Filmów Turystycznych w Płocku. Obraz nagrodzono w kategorii promocja turystyki religijnej. Pokazy filmowe podczas festiwalu były otwarte, "Prorok Miłosierdzia" cieszył się największą frekwencją publiczności.
Małgorzata Bochenek, "Nasz Dziennik" 2006.10.06
Film "Prorok Miłosierdzia" na płytach DVD rozprowadzany jest na terenie sanktuarium w Krakowie Łagiewnikach w sklepie prowadzonym przez siostry oraz w PWST przy ul. Starszewskiego 22.
Autor: ea