"Solidarność" łączy się w bólu z rodzinami ofiar wybuchu w kopalni w Karwinie
Treść
Związkowcy z „Solidarności” łączą się w bólu z rodzinami ofiar wybuchu metanu w kopalni węgla w czeskim Karwinie. Szef związku Piotr Duda przesłał list do dyrekcji kopalni.
W katastrofie zginęło 13 górników – 12 polskich i jeden czeski. Dwóch Polaków przebywa w szpitalu. Stan jednego z nich jest określany jako ciężki. Ciała dwunastu osób znajdują się pod ziemią. Akcję poszukiwawczą opóźnia pożar.
Dla uczczenia pamięci ofiar w samo południe, przez 140 sekund, w całych Czechach będzie rozbrzmiewać dźwięk syren.
O ofiarach i ich bliskich pamiętają także związkowcy z Polski. Na siedzibach „Solidarności” opuszczono już flagi do połowy masztu – powiedział rzecznik związku Marek Lewandowski.
– Wszystko, co możemy zrobić, to być razem z nimi, modlić się za ofiary, za rannych, za rodziny i bliskich, którzy w będą mieli dodatkowe puste miejsce przy świątecznym stole. Wysłaliśmy list do dyrekcji kopalni. Opuściliśmy flagi na naszej siedzibie do połowy masztów, łącząc się w żałobie – podkreślił Marek Lewandowski.
W związku z tragedią niedziela będzie dniem żałoby narodowej w Polsce.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 22 grudnia 2018
Autor: mj
Tagi: "Solidarność" górnicy