Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sejm lustracja - drugie czytanie projektu

Treść

Około 60-ciu poprawek zgłoszono do prezydenckiego projektu ustawy lustracyjnej. W Sejmie odbyło się drugie czytanie tego projektu. Przywraca on oświadczenia lustracyjne i procedurę karną w sprawach lustracyjnych. W projekcie jest też powrót do definicji świadomej, tajnej współpracy z peerelowskimi służbami. Ma zostać utrzymana zasada domniemania niewinności. Sądy okręgowe na terenie całego kraju będą prowadzić postępowania lustracyjne. Podczas debaty poseł PiS Jędrzej Jędrych podkreślił, że prezydencki projekt likwiduje wiele obaw różnych środowisk co do kształtu ustawy lustracyjnej z października ubiegłego roku. Szczególnie ważny jest - jego zdaniem - powrót do procedury karnej w sprawach lustracyjnych. Według Pawła Śpiewaka z Platformy Obywatelskiej, projekt prezydenta nie likwiduje wad procesu lustracyjnego. Poseł powiedział, że dodano nowe. Platformie nie podoba się między innymi poszerzenie kategorii osób podlegających lustracji. Ryszard Kalisz z SLD zwrócił uwagę na to, że projekt przywraca oświadczenia lustracyjne, które ma weryfikować sąd w postępowniu karnym, a z drugiej strony nadaje Instytutowi Pamięci Narodowej prawo do publikowania katalogów osób. Jego zdaniem, wprowadzi to lustracyjny bałagan, bo oświadczenie lustracyjne konkretnej osoby zostanie uznane przez sąd za prawdziwe, a w katalogu IPN jej nazwisko i tak się znajdzie. Podczas debaty Samoobrona zaproponowała, aby postępowania lustracyjne odbywały sie tylko w oparciu o dokumenty oryginalne. Jak tłumaczył poseł Grzegorz Skwierczyński, kserokopie dokumentów mogą pomóc w odszukiwaniu oryginałów. Poparcie dla wniosku Samoobrony zadeklarował w imieniu PSL poseł Tadeusz Sławecki. Robert Strąk z Ligi Polskich Rodzin mówił, że przygotowany przez prezydenta projekt ustawy lustracyjnej nie jest szczytem marzeń LPR. Poseł dodał, że lepsza jest lustracja taka, niż żadna. Jednocześnie podkreślił, że Liga nie chce doprowadzać do lustracyjnego paraliżu. Strąk dodał również, że sama lustracja nie wystarczy do oczyszczenia przeszłości. Potrzebna jest, jego zaniem, dekomunizacja. Prezydenckim projektem ustawy lustracyjnej zajmie się ponownie komisja nadzwyczajna. Zbierze się ona jutro. Głosowanie prawdopodobnie pojutrze. "Polskie Radio" 24.01.2007., godz.13.06

Autor: ea