Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sądeckie żubry

Treść

Jan Palacz zaprojektował i własnoręcznie wykonał samochód, zdobywając tytuł za "Najpiękniejszy pojazd" w tradycyjnym rajdzie "Sądecki żubr". Kinga Kronenberger, reprezentując załogę fabryczną Fakro, była najszybszą z kobiet, a największym pechowcem okrzyknięto Marka Łagosza, który dachował już na pierwszym odcinku specjalnym i nie mógł dalej startować. W rajdzie wzięło udział blisko 40 samochodów terenowych, w tym ciężarówki. Organizatorzy BT "Maxim" przygotowali w pobliżu stacji Arge nie tylko ciekawą, ale i trudną trasę. - Niektóre miejsca, aby nie było za łatwo, mocno polaliśmy wodą - opowiada organizator rajdu Józef Piotrowicz. - Jak się okazało, dla wielu kierowców była to trochę za trudna przeszkoda. Dla tych, którzy startowali po raz pierwszy, zawody są znakomitą okazją do podnoszenia umiejętności. Jak uczy doświadczenie, szczególnie młodzi zawodnicy, po takiej lekcji są znacznie bardziej odpowiedzialni na drogach. W sumie rozegrano 6 odcinków specjalnych. Mieliśmy też dwie załogi z Holandii. (JEC) Wyniki: Samochody ciężarowe 1. Andrzej Świgos/Paweł Mroczek (Kraków), 2. Józef Świderski/ Wojciech Łazowski (Zakliczyn). Klasa sportowa: 1. Dariusz Żyła/Małgorzata Żyła (Kraków), 2. Mariusz Kotowicz/Wojciech Siwicki (Kraków), 3. Rafał Sukiennik/Tomasz Michalik (Limanowa), Bogusław Mrozowski/Kamil Mrozowski (Limanowa) Klasa turystyczna: 1. Rafał Wojak/Szymon Szumilas (Limanowa), 2. Przemek Kruczek/Mikołaj Hankus (Limanowa), 3. Jacek Kojs/Wojciech Nowakowski (Nowy Sącz) "Dziennik Polski" 2007-10-01

Autor: wa