Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ruszyły sądy 24-godzinne

Treść

Mieszkaniec powiatu limanowskiego, który kierował wczoraj volkswagenem golfem po spożyciu alkoholu stanie, jako pierwszy na Sądecczyźnie przed sądem 24-godzinnym. Wczoraj wszedł w życie tryb przyspieszony orzekania przez sądy grodzkie w sprawach przestępstw zagrożonych karą do 5 lat pozbawienia wolności.



Przed sądami 24-godzinymi mają stawać sprawcy zatrzymani na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa. Będą one orzekać m.in. w sprawach osób prowadzących pojazd po pijanemu. Okazuje się jednak, że nie będzie można na 48 godzin zatrzymać osób, które nie zechcą dobrowolnie poddać się badaniu alkotestem i zażądają pobrania krwi. W chwili zatrzymania nie będzie bowiem udokumentowanej nietrzeźwości.

- Badaniu alkotestem poddał się natomiast mieszkaniec powiatu limanowskiego, kierowca volkswagena golfa, którego policjanci "drogówki" zatrzymali do kontroli dzisiaj o godz. 7.20 na ul. Kilińskiego w Nowym Sączu - powiedziała wczoraj "Dziennikowi Polskiemu" asp. sztab. Beata Frohlich, rzecznik sądeckiej policji. - Badanie wykazało, że miał 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do wytrzeźwienia do Policyjnej Izbie Zatrzymań.

Zgodnie z procedurą, obowiązującą w trybie przyspieszonym policja i prokuratura będą miały 48-godzin, by przekazać zatrzymanego do sądu i złożyć wniosek o rozpatrzenie sprawy, choć może być ona zamknięta szybciej. Sąd ma dobę na wydanie wyroku.

- Jesteśmy przygotowani na rozpatrywanie spraw w trybie przyspieszonym - dodaje rzeczniczka policji. W naszych aresztach jest kilkanaście miejsc, w których mogą przebywać zatrzymani. Każda osoba zatrzymana ma przedstawione przez funkcjonariusza przysługujące mu prawa m.in. do powiadomienia osoby wskazanej lub najbliższej o fakcie zatrzymania, jak również prawo do adwokata, czy do złożenia zażalenia na zatrzymanie.

Od wczoraj w Wydziałach Grodzkich Sądów Rejonowych w regionie sędziowie wyznaczeni do rozpatrywania tego typu spraw będą pełnić dyżury w dni powszednie od godz. 8 do 16, a w weekendy dostępni będą pod telefonem. Podobne dyżurować będą prokuratorzy.

- W dni powszednie nasi prokuratorzy pełnią dyżury w godz. od godz. 8 do 16 - mówi Artur Szmyd, prokurator rejonowy w Nowym Sączu. - Takie same godziny będą obowiązywać w soboty, niedzielę oraz dni świąteczne. W wolne dni od pracy będzie musiało u nas dyżurować dwóch prokuratorów. W przypadku dzisiejszego zatrzymania kierowcy w Nowym Sączu mamy czas do wtorku do godz. 16, by złożyć w sądzie wniosek wraz z aktami.

(MIGA) , "Dziennik Polski" 2007-03-13

Autor: ea