Rosja
Treść
Rosyjska prokuratura zagroziła ukaraniem katolickiej parafii prowadzonej przez polskiego kapłana, za otwarcie okna życia. Miejsce, gdzie kobiety mogą zostawić potomstwo, którym nie chcą się opiekować zostało poświęcone i otwarte miesiąc temu przy domu samotnej matki na terenie rzymskokatolickiej parafii w Kirowie.
Już po trzech dniach, okno zostało zamknięte, ponieważ tamtejsza prokuratura zagroziła nałożeniem kary w wysokości 100 tys. rubli lub zamknięciem parafii na trzy miesiące.
Prokuratorzy zarzucili twórcom okna złamanie przepisów, które przewidują, że dziecko ma prawo znać swoich rodziców. Inicjatorzy okna życia nie zgadzają się z argumentacją prokuratury i skierowali sprawę do sądu.
- W punkcie 6. tej samej konwencji jest napisane, że dziecko ma prawo do życia. Tłumaczyłem: jak dziecko ma znać imiona swoich rodziców, jeżeli będzie martwe? Dlatego podaliśmy apelację do sądu, odwołując się od decyzji prokuratury. Serdecznie proszę słuchaczy Radia Maryja i TV Trwam o modlitwę w intencji naszego okna życia – aby mogło ono działać i ratować niewinne i bezbronne dzieci. One nie są winne, że ich mama jest w takiej trudnej sytuacji – apeluje ks. Grzegorz Zwoliński, proboszcz parafii w rosyjskim Kirowie.
W obwodzie Kirowskim, na którego terenie znajduje się katolicka parafia, każdego roku znajdowano kilkoro porzuconych martwych dzieci. Okna życia działają w Rosji od 2011 roku i są obecne w 20 miejscach. Do tej pory uratowano w nich 35 dzieci.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 05 czerwca 2015
Autor: mj