Pół wieku służby mszańskich strażaków
Treść
50. urodziny świętowała w niedzielę jednostka OSP z Mszany Górnej. Druhowie, mieszkańcy miejscowości i liczni goście uczestniczyli najpierw w polowej mszy św., odprawionej pod przewodnictwem ks. kpt. Władysława Kuliga, który wygłosił okolicznościową homilię, poświęconą strażackiej służbie. Przypomniano też rozpoczynającą się w latach 50. historię jednostki. Prezydium Zarządu Oddziału Miejsko Gminnego w Mszanie Dolnej nadało druhom seniorom odznaki za wysługę lat, a jednostka została odznaczona srebrnym medalem "Zasłużony dla Pożarnictwa". Wśród zaproszonych na niedzielne urodziny znaleźli się: zastępca Komendanta Wojewódzkiego PSP w Krakowie Jan Tajduś, komendant Grzegorz Janczy z KP PSP w Limanowej z zastępcą Januszem Kurzeją, Czesław Kosiba - prezes krakowskiego Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP, Kazimierz Czyrnek - prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Zw. OSP w Limanowej, poseł Bronisław Dutka. Nie zabrakło samorządowców i mszańskiego duchowieństwa. Grała miejscowa orkiestra dęta, również obchodząca swój jubileusz. (RM) Odznaczenia Prezydium Zarządu Oddziału Miejsko Gminnego w Mszanie Dolnej nadało Odznaki za Długoletnią Służbę. Uhonorowani nimi zostali: Stanisław Kamiński, Stanisław Rataj, Jan Kamiński, Władysław Dziedzina, Sebastian Niedośpiał, Franciszek Węglarz, Józef Kuczaj, Emil Pajdzik, Władysław Krzysztof, Walenty Karpierz, Stanisław Dawiec, Jan Mysza, Józef Rapacz, Józef Klimek, Franciszek Antosz, Jan Rusnak, Józef Kamiński, Stanisław Jania, Stanisław Kuczaj, Czesław Grzędziak, Andrzej Mysza, Ludwik Węglarz, Jan Kacik, Jan Dziedzina. Historia mszańskiej straży Jednostka OSP w Mszanie Górnej powstała w 1956 roku, zaczynając z bardzo skromnym wyposażeniem - ręczną pompą i kilku strażackimi wężami. Ten skromny dobytek przechowywany był w gospodarstwie Jana Woźniaka z osiedla Fligi, pierwszego prezesa, wybranego przez grono założycieli ochotniczej jednostki: Stanisława Kaczmarczyka, Józefa Dziedzinę, Władysława Rapacza, Władysława Kozyrę, Jana Jarosza i Józefa Węglarza. Wśród załozycieli znaleźli się także Stanisław Lipień z Kasinki Małej i Mieczysław Gwizdowicz z Limanowej. W kolejnych latach strażacy dorobili się konnego wozu i motopompy, dowiezionej saniami do Mszany Górnej. Remizą stał się spichlerz Świerków z osiedla Węglarze Górne. Jednostka rozwijała się m.in. dzięki funduszom zdobywanym w czasie festynów organizowanych dla mieszkańców wsi. Zapanowała więc sprzyjająca atmosfera dla powstania orkiestry. Początkowo muzycy z Mszany Górnej grali pod szyldem orkiestry z Mszany Dolnej, jednak Stanisław Dawiec, widząc ich ogromne zaangażowanie, zdecydował o utworzeniu samodzielnej orkiestry dętej. Został jej pierwszym kapelmistrzem, udostępniając też dla jej potrzeb własny dom. Budowę strażnicy rozpoczęto w 1975 roku, a oddano ją do użytku w 1980. Wówczas też jednostka otrzymała z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Limanowej samochód "żuk", a pierwszym jego kierowcą został druh Stanisław Jania. Remiza szybko stała się centrum kulturalnego życia wsi. 1 czerwca 1999 roku UG w Mszanie Dolnej zakupił dla jednostki samochód marki "marginus", kilka miesięcy później w grudniu 2000 roku za pieniądze ze sprzedaży gromadzkiego drzewa, jednostka kupiła "mercedesa sprintera". Od marca 2001 r. jednostka działa w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym. W ubiegłym roku dzięki pomocy Komendy Wojewódzkiej PSP wzbogaciła się o samochód do ratownictwa drogowego. Prezesem jednostki OSP jest druh Stanisław Kuczaj, naczelnikiem druh Krzysztof Rusnak. Funkcję kapelmistrza od 1989 roku pełni druh Michał Mysza. "Dziennik Polski" 2007-07-03
Autor: wa