Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Petycja do rządu

Treść

Powiat limanowski obszarem klęski żywiołowej?

Wszyscy wójtowie limanowskich gmin, burmistrzowie oraz starosta powiatu podpisali się pod wspólną petycją do wojewody i marszałka małopolski oraz ministra rolnictwa i rozwoju wsi Andrzeja Leppera o uznanie powiatu limanowskiego za obszar klęski żywiołowej.



- Petycja jest wynikiem rozmów m. in. z Czesławą Rzadkosz wójtem gminy Łukowica oraz Pawłem Stawarzem wójtem gminy Jodłownik, którzy opowiadali o tragediach swoich mieszkańców - sadowników po ostatnich przymrozkach - mówi Jan Puchała, starosta powiatu. - Stwierdziliśmy, że sprawując władze samorządowe to my powinniśmy wychodzić z inicjatywami i pomagać w każdej sytuacji.

- Straty spowodowane nocnymi spadkami temperatury nawet do - 7,5 stopnia, zniweczyły całkowicie nadzieję na godziwy zarobek, a nawet przyszłość wielu rolników - mówi Bolesław Żaba, członek zarządu powiatu.

W petycji napisano m. in.: "Wielu gospodarstwom z naszego powiatu grozi bankructwo ze względu na zaciągnięte kredyty i ich sytuacja jest dramatyczna. Bez wsparcia finansowego rządu sami rolnicy nie poradzą sobie w tak katastrofalnej sytuacji w jakiej się znaleźli".

W ślad za petycją do odpowiednich instytucji mają być przesłane szczegółowe dane na temat strat spowodowanych przymrozkami.

- Decyzja należy do rządu - mówi starosta Jan Puchała. - Na pewno z mojej strony nie skończy się na wysłaniu petycji. Gdyby powiat został uznany za obszar klęski żywiołowej sadownicy mogliby liczyć na dużą pomoc finansową.

(TOP), "Dziennik Polski" 2007-05-18


Autor: ea