Paliwo w górę
Treść
Od 1 stycznia wzrosła akcyza na benzynę. Minister finansów postanowił, że od 2007 r. przestanie obowiązywać ulga w podatku akcyzowym na benzynę, która została wprowadzona we wrześniu 2005 r. i wynosiła 250 zł na 1000 litrów. W opinii ekspertów rynku paliwowego, spowoduje to wzrost ceny detalicznej benzyny. Ministerstwo Finansów tłumaczy powrót do wyższej akcyzy faktem ustabilizowania się sytuacji na rynku paliw. - Stawka ta została tymczasowo obniżona ze względu na dramatyczną wówczas sytuację na światowym rynku paliw. Ceny galopowały w górę i ówczesny rząd podjął decyzję o tymczasowym obniżeniu stawki akcyzy. W tej chwili te ceny trochę spadły, ustabilizowały się, więc resort finansów uznał, że jest to najlepszy moment do powrotu do poprzedniej stawki - powiedział nam Jakub Lutyk z Ministerstwa Finansów. Drożej w hurcie i detalu Eksperci podkreślają, że wpływ podwyżki podatku akcyzowego na benzynę należy rozpatrywać w aspekcie rynku detalicznego i hurtowego. Producenci benzyn, czyli rafinerie, muszą płacić podatek akcyzowy, dlatego podnoszą ceny hurtowe tego paliwa (m.in. cena hurtowa benzyny Eurosuper 95 w PKN Orlen wzrosła z 2745 zł/1000 l do 2985 zł/1000 l). Dlatego - zdaniem Biura Maklerskiego "Reflex" - każde zakupy paliwa w hurcie przez właścicieli stacji będą się odbywały już po wyższych cenach, zgodnie z nową obowiązującą akcyzą. Wraz z nowymi dostawami na stacjach będziemy obserwowali kilkugroszowe podwyżki cen w pierwszych dniach stycznia. Według BM "Reflex", "nie ma możliwości, żeby przy zapowiedzianej skali podwyżki podatku akcyzowego od benzyn o 250 zł na 1000 l, cały ciężar przejęli na siebie producenci i dystrybutorzy paliw". Eksperci spodziewają się, że wzrost ceny detalicznej benzyny rozłoży się w czasie i prawdopodobnie w ostatnim tygodniu stycznia możemy całość akcyzy już znaleźć w cenie detalicznej. Dzisiaj średni poziom cen benzyny wynosi 3,56 zł za litr i jeśli sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, to w przeciągu pierwszych tygodni roku ta cena może wzrosnąć o około 25 gr/l. Zapłaci klient Jednak wzrost akcyzy na benzynę o 25 gr na litrze może spowodować realnie większy wzrost ceny detalicznej benzyny (szacuje się, że wzrośnie ona nawet o 30 groszy), a wynika to z faktu, że wraz z podwyżką akcyzy zwiększy się także podatek VAT nakładany na paliwa. W tej chwili stacje benzynowe sprzedają paliwo kupione z tańszych zapasów i dlatego w nowym roku kupujący nie zastali jeszcze na dystrybutorach cen o 30 gr wyższych. Według BM "Reflex", pod koniec stycznia pojawią się stacje, gdzie cena benzyny Eurosuper 95 przekroczy poziom 4 zł za litr. Dotyczy to zwłaszcza większych miast. Jak podkreślają eksperci, 2006 rok skończył się spadkami cen ropy i gotowych paliw (PKN Orlen i Lotos obniżyły m.in. ceny hurtowe oleju napędowego odpowiednio o 23 i 25 zł/1000 l oraz lekkiego oleju opałowego o 20 zł/1000 l). Pod koniec grudnia na stacjach benzynowych litr Eurosuper 95 kosztował średnio 3,58 zł/l, czyli 2 gr/l mniej niż tydzień wcześniej, benzyna Superplus 98 potaniała o 1 grosz na litrze do poziomu 3,77 zł/l. Odnotowano też spadek, średnio o 2 grosze, w przypadku cen oleju napędowego i gazu płynnego, które kosztowały odpowiednio: 3,61 zł/l i 2,01 zł/l. Podwyżkę łagodzi złotówka Sytuacja na rynku ropy i paliw gotowych jest korzystna także z tego powodu, że złoty jest mocny, a to oznacza, że ceny hurtowe paliw, które wzrosły od 1 stycznia, w kolejnych dniach stycznia mogą zostać skorygowane w dół z powodu zagranicznej konkurencji. Zdaniem ekspertów, należy jednak pamiętać, że jednorazowa podwyżka akcyzy o 250 zł za 1000 l jest zbyt duża, by w najbliższych dniach została zrekompensowana odnotowanym ostatnio niewielkim spadkiem cen ropy i paliw gotowych na światowych giełdach. Dlatego ceny benzyny najpóźniej pod koniec miesiąca na pewno pójdą w górę. Paweł Tunia, "Nasz Dziennik" 2007-01-03
Autor: ea