Od 1 stycznia ma funkcjonować tzw. baza danych odpadowych
Treść
Od 1 stycznia ma w pełni funkcjonować tzw. baza danych odpadowych, która pomoże uszczelnić system gospodarki odpadami w Polsce. Umożliwi ona m.in. śledzenie drogi śmieci od wytworzenia do utylizacji.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk przypomniał, że wszyscy, którzy wytwarzają odpady, zajmują się ich transportem, przetwarzaniem i utylizacją, muszą zarejestrować się w tej bazie. Na razie wpisanych jest tam 130 tys. podmiotów.
Według szefa resortu środowiska Henryka Kowalczyka, system pozwoli na zwiększenie kontroli nad krajową gospodarką odpadami.
– To jest baza, która będzie śledziła drogę odpadów od tego, który dostarcza, zbiera – od wytwarząjącego – poprzez transport, aż do końcowego zagospodarowania. To jest niezwykle istotne, ale też da wiedzę o prawdziwym strumieniu odpadów, prawdziwej ilości. To jest element, który będzie kompleksowym uzupełnieniem gospodarki odpadami. Na podstawie tej bazy i danych wyciągniętych z tej bazy będziemy również w następnym roku myśleli o tym, aby wdrożyć pełny pakiet odpadowy, aby wprowadzić metody i wsparcie recyklingu – to jest niezwykłe zadanie przed nami – podkreślał Henryk Kowalczyk.
Minister zwrócił uwagę, że baza pomoże osiągać unijne wymogi związane z gospodarką odpadową. Zakładają one, że Polska będzie musiała poddawać odzyskowi i recyklingowi 65 proc. wytwarzanych śmieci.
Szkolenia dla osób, które mają korzystać z tzw. bazy danych odpadowych ruszą w październiku. Mają się one odbyć we wszystkich miastach wojewódzkich, a także przez Internet.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 25 lipca 2019
Autor: mj