Obowiązkowa jazda na suwak od 2018 r.
Treść
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa znalazło sposób na to, aby w łatwy i tani sposób rozładować korki na polskich drogach. Jazda na tak zwany suwak ma być obowiązkowa. O takim sposobie jazdy ma decydować nowy znak. Kierowca, który nie zastosuje się do jazdy na suwak wynikającej ze znaku, popełni wykroczenie.
Samochód za samochodem, a do tego powolne tempo- to rzeczywistość nie tylko dużych miast. Wszędzie tam, gdzie dochodzi do zwężenia dróg powstają gigantyczne korki.
– Następuje zajeżdżanie sobie wzajemnie drogi, niejednokrotnie brak kultury. Emocje – mówi Tomasz Ławniczak, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
W wielu miejscach korków można byłoby uniknąć, gdyby kierowcy jeździli na tak zwany suwak. Taka jazda polega na kolejnej jeździe kierowców raz z prawego, a raz z lewego pasa.
– Być może jest rzeczą słuszną, aby to usankcjonować prawnie tak, abyśmy wzajemnie pomagali sobie w ruchu drogowym – zaznacza Ryszard Fonżychowski ekspert motoryzacyjny.
Jazdę na suwak ma regulować dodatkowy znak, który pojawiałby się wszędzie tam, gdzie dochodzi do zwężenia dróg. Ministerstwo infrastruktury rozpoczęło już pracę nad nowelizacją rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych, która będzie wymuszać na kierowcach naprzemienną jazdę.
– Krok we właściwą stronę. Takie rozwiązanie prawne zostało zastosowane w Niemczech oraz Austrii – dodaje poseł Tomasz Ławniczak.
Tam jazda na suwak sprawdziła się – korki są zdecydowanie mniejsze. Na razie zgodnie z obecnie funkcjonującymi przepisami w sytuacji, kiedy dochodzi do zwężenia pierwszeństwo ma pojazd znajdujący się na pasie, który nie został zwężony. Jeśli więc dojdzie do kolizji, wina zawsze leży po stronie wjeżdżającego.
Gdy wejdą w życie nowe przepisy, sprawcą zderzenia drogowego będzie kierowca, który nie zastosuje się do jazdy na suwak. Walenty Dudziak ze Stowarzyszenia Rzeczoznawców Techniki Samochodowej uważa, że kolejny znak nie jest potrzebny, bo znaków na naszych drogach jest generalnie za dużo.
– W Polsce obserwuję bardzo dużą ilość znaków, które utrudniają rozpoznanie i widoczność, zwłaszcza przy skrzyżowaniach. Jeszcze do tego nakładają się potężne reklamy – ocenia Walenty Dudziak.
Wszystko wskazuje na to, że jazda na suwak będzie obowiązkowa w 2018 roku. Nowy znak ma być wprowadzony w ramach gruntownej nowelizacji rozporządzenia o znakach.
TV Trwam News/RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 5 października 2016
Autor: mj