Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nie tak miało być

Treść

Były marzenia o medalu, a tymczasem polskie siatkarki w fatalnym stylu zakończyły start w rozgrywanych w Japonii mistrzostwach świata. W sobotę i niedzielę nasze panie przegrały z Turcją i Kubą, co oznacza, iż w drugiej fazie turnieju w czterech meczach zanotowały cztery porażki. Ba, nie udało im się wygrać ani jednego (!) seta. To smutna prawda. W sobotę Polki walczyły z Turcją. "Walczyły" to może nawet za dużo powiedziane, bo opór rywalkom stawiły tylko w drugiej odsłonie. Pierwszą i trzecią przegrały łatwo i szybko. Obie co prawda rozpoczęły nieźle (prowadziły 3:1 i 5:1), ale były to tylko dobre złego początki. Mistrzynie Europy znów powielały stare grzechy - traciły wiele punktów w jednym ustawieniu, słabo przyjmowały, zagrywały, popełniały proste błędy. Nic nie pomagały częste zmiany dokonywane przez trenera Ireneusza Kłosa. Wczoraj Polki grały z Kubankami i na zakończenie mistrzostw postarały się przynajmniej powalczyć z utytułowanymi rywalkami. Pierwszego seta przegrały łatwo, ale w dwóch kolejnych momentami grały bardzo dobrze. W drugim prowadziły już 6:3 (świetna postawa Izabeli Bełcik i Anny Podolec), potem 14:7 i 16:11. Po chwili straciły co prawda pięć kolejnych punktów (znowu...), ale pozbierały się i znów były górą (21:18). Niestety, w końcówce lepsze okazały się Kubanki. W trzeciej odsłonie walka była bardzo wyrównana, ale cały czas minimalną przewagę posiadały Kubanki. One też wygrały seta i triumfowały w całym meczu. Polkom pozostał żal i wielki niedosyt. Nie tak te mistrzostwa sobie wyobrażały. Marzyły po cichu o medalu, a zajęły miejsce poza czołową dwunastką. Szkoda, bo nawet mimo kłopotów ten zespół stać było na dużo, dużo więcej. Teraz przyjdzie czas na ocenę występu, analizę błędów i zmiany. Pisk, "Nasz Dziennik" 2006-11-13 Grupa E Sobota: Polska - Turcja 0:3 (18:25, 22:25, 19:25), Włochy - Tajwan 3:0 (25:15, 25:13, 25:14), Kuba - Korea Południowa 3:0 (25:19, 25:14, 25:22), Japonia - Serbia i Czarnogóra 3:2 (18:25, 22:25, 25:18, 25:21, 15:11). Niedziela: Polska - Kuba 0:3 (18:25, 26:28, 23:25), Serbia i Czarnogóra - Tajwan 3:2 (25:22, 24:26, 19:25, 25:15, 15:13), Korea Południowa - Turcja 3:0 (25:14, 25:13, 25:22), Włochy - Japonia 3:0 (25:17, 28:26, 25:23). Grupa F Sobota: Rosja - USA 3:0 (25:20, 25:21, 25:17), Brazylia - Niemcy 3:0 (25:16, 25:22, 25:15), Chiny - Portoryko 3:0 (28:26, 25:14, 25:22), Holandia - Azerbejdżan 3:0 (26:24, 25:22, 26:24). Niedziela: Brazylia - Rosja 3:1 (27:29, 25:14, 27:25, 25:22), USA - Niemcy 3:2 (25:27, 25:23, 19:25, 26:24, 15:11), Holandia - Chiny 3:2 (21:25, 17:25, 25:23, 25:22, 15:12), Azerbejdżan - Portoryko 3:0 (25:21, 25:18, 25:18).

Autor: ea