Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nie ma pieniędzy na Orkanówkę

Treść

W tym roku nie będzie pieniędzy na remont Orkanówki w Porębie Wielkiej - taka zaskakująca informacja dotarła do Urzędu Gminy w Niedźwiedziu. Niszczejący dom, w którym kiedyś mieszkał Władysław Orkan, będzie musiał bez zabezpieczeń przetrzymać kolejną zimę. Dofinansowania remontu nie zdołano uzyskać już po raz drugi. Najpierw, w marcu, wniosek został odrzucony przez Urząd Marszałkowski, gdyż obiekt z Poręby Wielkiej nie był wpisany do Rejestru Zabytków. Urząd Gminy w Niedźwiedziu szybko załatwił niezbędne formalności i liczył na pieniądze z Ministerstwa Kultury. Niestety, rozpatrujący wniosek wytknęli błąd natury formalnej, związany z wymogami prawa budowlanego i odmówili przekazania pieniędzy. Urząd Gminy wstępnie oszacował koszt remontu na ok. 500 tys. zł. Dom pisarza okresu Młodej Polski (zmarł w 1930 roku) w latach 70. stał się filią Rabczańskiego Muzeum im. Władysława Orkana. Ze względu na brak funduszy posiadłość w Porębie Wielkiej została tak bardzo zaniedbana, że w 1999 roku na pół roku zamknięto ją dla turystów. Dopiero w listopadzie 2004 roku, odkąd opiekę nad Orkanówką przejął Urząd Gminy w Niedźwiedziu, sytuacja znacznie się poprawiła. Duże znaczenie miało wykonanie dojazdu do Orkanówki. Niestety, brak ogrzewania powoduje, że po każdej zimie stan zabytkowego domu jest coraz gorszy. Do kapitalnego remontu nadaje się również dach. - Oczywiście nie poddajemy się i już pracujemy nad kolejnymi wnioskami do Urzędu Marszałkowskiego i Ministra Kultury - mówi Janusz Potaczek, wójt Niedźwiedzia. - Liczymy na dofinansowanie w przyszłym roku, bo nie wyobrażam sobie, żeby tak ważne miejsce nadal niszczało. Od kilku lat, w ostatnią sobotę maja, obok domu pisarza organizowana jest impreza kulturalna, tzw. "Majówka na Orkanówce". Na ostatniej nie zabrakło marszałka Małopolski Marka Nawary, który mógł osobiście przekonać się o fatalnym stanie budynku. (JABU) "Dziennik Polski" 2007-08-22

Autor: wa