Modlitwa i ofiara
Treść
Zdjęcie: Ewa Sądej/ Nasz Dziennik
200 tys. euro na pomoc prześladowanym chrześcijanom w Iraku przekazało Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Członkowie tej organizacji odwiedzili irackich uchodźców, są też w ciągłym kontakcie z przedstawicielami miejscowego Kościoła.
– Ludzie proszą o wsparcie, ale błagają nas też, byśmy pomogli im pozostać w Iraku. Patriarcha Babilonii zwrócił się z dramatycznym apelem do Episkopatów całego świata, do ludzi dobrej woli, do polityków, do tych wszystkich, którzy mają wpływ na to, co się dzieje na świecie, aby zwrócili uwagę na exodus i wybijanie chrześcijan w Iraku – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Waldemar Cisło, szef sekcji polskiej PKWP.
Kapłan przedstawił sytuację panującą obecnie w Iraku. – Ksiądz arcybiskup Louis Sako opowiadał nam, że tylko jednego ranka mieli na ulicach ponad 100 tys. ludzi z tym, z czym zdążyli uciec wyrwani ze snu przez islamistów; starcy, kobiety, dzieci, bezbronni. Ludzie mówili nam w Irbilu: „Nie martwimy się o siebie, ale chodzi nam o los naszych dzieci”. Jedna z uczennic zapytana przez pracowników naszego stowarzyszenia, czy chce wyjechać z Iraku, odpowiedziała: „Ja kocham ten kraj, chcę tutaj zostać. Jedyne, czego potrzebuję, to odrobina bezpieczeństwa” – opowiada kapłan.
– To, co my jako ludzie wierzący w Europie możemy dać Irakijczykom, to nasza solidarność. Jako Polacy ukazywaliśmy ją już podczas Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym, który był poświęcony Irakowi. Teraz po raz kolejny odpowiadamy modlitwą, uczynkami pokutnymi i pomocą materialną na tę prośbę wyrzynanego, bo tak trzeba wprost powiedzieć, Kościoła w Iraku. W Polsce szczególnym dniem modlitwy w intencji Kościoła prześladowanego w Syrii i Iraku będzie 26 sierpnia. Zbierane w tym dniu ofiary zostaną przekazane za pośrednictwem naszego stowarzyszenia na pomoc cierpiącym – mówi ks. Cisło.
W Iraku prześladowani są nie tylko chrześcijanie, ale każdy, kto nie popiera dżihadu – informuje rozgłośnia watykańska. Islamscy szyici dokonali dziś zamachu na meczet muzułmanów-sunnitów, których uważają za swoich wrogów. Do ataku, w prowincji Dijala w środkowej części Iraku, doszło w czasie cotygodniowych piątkowych modłów. Zginęło 70 osób.
MPA
Nasz Dziennik, 23 sierpnia 2014
Autor: mj