Min. Z. Ziobro krytykuje premiera M. Morawieckiego za zbytnią uległość rządu wobec Unii Europejskiej
Treść
Minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro, zarzuca premierowi oddanie zbyt dużej władzy w ręce Brukseli. W obozie władzy nikt nie ukrywa, że relacje Solidarnej Polski z szefem rządu nie są łatwe. Pada jednak deklaracja, że w trakcie wniosku o wotum nieufności wszyscy zagłosują w obronie ministra.
Najbliższe posiedzenie Sejmu rozpocznie się 13 grudnia. Właśnie wtedy posłowie mają zająć się wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości. Wcześniej w sprawie wniosku opozycji stanowisko musi zająć komisja sprawiedliwości.
– Zwołałem komisję w tej sprawie – komisję sprawiedliwości – aby ten wniosek zaopiniowała, na przyszły poniedziałek – mówi poseł PiS, Marek Ast, który kieruje pracami komisji.
W obozie rządzącym napięcie widać na pierwszy rzut oka. W dzisiejszym wywiadzie dla tygodnika „Sieci” Zbigniew Ziobro nie gryzł się w język, gdy mówił o decyzjach podejmowanych przez premiera w Brukseli.
„Gdyby nie to, że wyjście z koalicji oznaczałoby oddanie Polski w ręce Donalda Tuska, to drogi Solidarnej Polski i PiS rozeszłyby się po decyzjach Morawieckiego” – twierdzi Zbigniew Ziobro.
Nikt nie ukrywa, że spór prezesa Solidarnej Polski i premiera Mateusza Morawieckiego koncentruje się wokół polityki rządu wobec Unii Europejskiej. Zbigniew Ziobro jest zwolennikiem twardego weta. Wylicza, że środki z KPO miały do Polski trafić, a wciąż ich nie ma. Przekonuje, że to polski rząd dał Brukseli narzędzie do szantażu, a portfele Polaków cierpią dziś na skutek unijnej polityki klimatycznej, na którą – jak mówi minister sprawiedliwości – zgodził się premier.
Postawę rozjemcy przyjmuje dziś w tym sporze prezes PiS, Jarosław Kaczyński.
– W tym sporze, choć nie zdarza się tak, by rację były całkowicie po jednej stronie, to jednak te racje, które dominują, są po stronie premiera – ocenia prezes PiS.
Jarosław Kaczyński mówi o zależnościach, jakich w jego ocenie nie dostrzega minister sprawiedliwości. Sam premier przekonuje, że w rządzie toczy się otwarta dyskusja, a Zjednoczona Prawica jest szerokim obozem politycznym. Choć szef rządu jest gotowy do tego, by przekonywać koalicjantów do swoich racji, to dziś musi też odpowiadać na stawiane mu zarzuty. O to, że pozwolił Brukseli na zbyt wiele.
– To jest największy transfer władzy – być może od naszego wejścia do Unii Europejskiej – dla Komisji Europejskiej – wskazuje Zbigniew Ziobro.
Spór premiera z ministrem stawia pod znakiem zapytania przyszłość koalicji. Już jedna ustawa Solidarnej Polski (o notariuszach) upadła, bo zabrakło głosów w obozie władzy. Pytanie, co stanie się z wotum nieufności, choć tutaj deklaracja premiera jest jasna.
– Oczywiście, że będę bronił pana ministra, oczywiście, że będę bronił spójności Zjednoczonej Prawicy – zapewnia premier Mateusz Morawiecki.
Bez Solidarnej Polski PiS nie będzie w stanie rządzić. Obóz władzy doskonale zdaje sobie sprawę, że nie ma alternatywy, choć premier już jej szukał, np. gdy mowa o „ustawie 10h”. Do wsparcia projektu dot. wiatraków na lądzie namawiał PSL.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl,
Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl
Autor: mj