Małe ustępstwo zakładów

Treść

Od 1 września jabłka przemysłowe będą skupowane po cenach nie niższych niż 23 grosze za kilogram. Takie deklaracje złożyli na wczorajszym spotkaniu w ministerstwie rolnictwa przedstawiciele firm przetwórczych. Rolnicy chcieliby sprzedawać owoce po 30-35 groszy, ale na razie przystali na propozycję przetwórni, licząc na to, że ceny będą wyższe od deklarowanych 23 groszy. Spełniony został za to inny postulat sadowników: opracowanie projektu wieloletnich umów kontraktacyjnych, na których podstawie sprzedawane byłyby w przyszłości jabłka. Projekt przygotuje specjalnie powołany w tym celu zespół składający się z przedstawicieli producentów i przetwórców, a także ekonomistów. Dla rolników najważniejsze będzie wpisanie do umów ceny minimalnej, po jakiej skupowane byłyby jabłka. Cena ta ma uwzględniać przede wszystkim koszty produkcji, ale przy jej ustalaniu będzie brana pod uwagę również wielkość podaży krajowych jabłek i sytuacja na rynku międzynarodowym. Sadownicy są przekonani, że dzięki kontraktom uda się zagwarantować stabilizację dochodów rolników i uniknąć gwałtownych wahań cen na rynku, a zwłaszcza ich spadku, jak ma to miejsce w tym roku. KL "Nasz Dziennik" 2008-08-19

Autor: wa