Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Lipiec i Listkiewicz u Blattera - Szansa na kompromis

Treść

Podczas spotkania ministra sportu Tomasza Lipca i delegacji Polskiego Związku Piłki Nożnej z prezydentem FIFA Seppem Blatterem uzgodniono powstanie wspólnej komisji, która opracuje nowy statut PZPN. Być może oddali to ewentualność wprowadzenia kuratora do związku. - Zarysowała się płaszczyzna kompromisu, w tej chwili można być optymistą. To może być moment przełomowy dla ratowania polskiej piłki - powiedział obecny na spotkaniu w Zurychu Ryszard Czarnecki, zastępca przewodniczącego wydziału zagranicznego PZPN. W komisji mają zasiadać przedstawiciele FIFA, UEFA, Ministerstwa Sportu, PZPN oraz spółki Ekstraklasa SA. W związku z jej powołaniem przesunięciu może ulec termin zaplanowanego na 27 października zjazdu, którego głównym celem miało być przyjęcie nowego statutu PZPN. Pierwsze posiedzenie komisji odbędzie się już w czwartek. - W tej chwili projekt statutu przygotowuje PZPN, osobny opracowuje Ekstraklasa SA. Wielostronna komisja ma doprowadzić do kompromisu i przygotować wspólny statut na zjazd. Jest szansa na dokonanie rewolucji, czym moim zdaniem byłoby wzmocnienie pozycji klubów i pójście w kierunku menedżerskim. Obecny projekt PZPN tego nie przewidywał. Poza tym FIFA przysłała do niego aż dziewięć stron poprawek - powiedział Czarnecki. Na spotkaniu z Blatterem poruszono też problem korupcji w polskim futbolu. - Doszło do "wymiany ognia" między ministrem Lipcem a Krzysztofem Malinowskim z PZPN, który starał się minimalizować problem. Argumentował, że obecnie w areszcie przebywają tylko dwie osoby zamieszane w aferę - dodał Czarnecki. Sepp Blatter nie ukrywał, że wprowadzenie kuratora do PZPN grozi zawieszeniem polskich drużyn (w tym reprezentacji) na arenie międzynarodowej. - Blatter powiedział, że korupcja to problem kryminalny. Winni powinni zostać aresztowani i nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej. Nie może to być pretekst do ingerencji politycznej - zakończył Czarnecki. Spotkanie w siedzibie FIFA trwało cztery godziny. Oprócz Blattera i Lipca uczestniczył w nim m.in. prezes PZPN Michał Listkiewicz. Pisk, PAP, "Nasz Dziennik" 2006-10-17

Autor: ea