Kto zadba o los Polaków?
Treść
Polacy mieszkający w Niemczech nie otrzymali statusu mniejszości narodowej, gdyż według niemieckiego MSW, nie spełniają warunków koniecznych do włączenia ich do tej grupy. Liczyliśmy się z taką decyzją, ponieważ oddaje ona stanowisko rządu Republiki Federalnej Niemiec i tamtejszych urzędów do kwestii polskiej.
Mimo to zdecydowaliśmy się wystąpić z prośbą o wpisanie nas do rejestru, aby następnie móc udać się na drogę sądową i jednoznacznie rozstrzygnąć wątpliwości w tej sprawie. Jeżeli sądy niemieckie nie zauważą problemu i będą podzielać stanowisko niemieckiego MSW, wówczas nie pozostanie nam nic innego jak wykorzystanie całej instancyjności w Niemczech. W przypadku fiaska na tym szczeblu, zamierzamy pójść do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Niekorzystna dla nas decyzja niemieckiego MSW jest w dużej mierze skutkiem polityki rządów polskich. Gdyby było jakiekolwiek zaangażowanie ze strony rządu Rzeczypospolitej Polskiej, to sytuacja Polaków mieszkających w Niemczech już dawno uległaby zmianie. Pod koniec lat 90. status niemieckiej mniejszości narodowej uzyskali Sinti i Romowie, co było efektem woli politycznej ojczystego kraju. Co tylko potwierdza potrzebę ujmowania się rządu za swoimi obywatelami.
Grzegorz Schetyna podczas zeszłotygodniowego przemówienia na temat zadań polskiej polityki zagranicznej zadeklarował, że politycy będą uważnie przyglądać się statusowi Polaków w Niemczech. Z jednej strony cieszy fakt, ze ta sprawa została zauważona przez polski rząd. Jednak z drugiej strony należy podkreślić, że w końcu należy przejść ze stanu przyglądania się do aktywnego działania na rzecz rodaków mieszkających poza granicami Polski.
Mec. Stefan Hambura
Autor jest pełnomocnikiem Związku Polaków w Niemczech.
Nasz Dziennik, 10 listopada 2014
Autor: mj