Kampania wkracza na internetowe tory
Treść
Tegoroczna kampania wyborcza wkracza na zupełnie nowe, dynamiczne, internetowe tory. Nic dziwnego, ta metoda komunikacji dawno już przestała być domena wyłącznie ludzi młodych. Polowanie na wyborców w sieci trwa. Pytanie, czy wszystkie sztaby nadążą za narzuconym tempem internetowej kampanii?
Filmik w internecie, przedstawiający fragment treningowego zjazdu Andrzeja Dudy przed narciarskim III Memoriałem im. Marii Kaczyńskiej w Rabce, zaledwie w ciągu trzech dni obejrzało ponad 26 tys. osób.
- Nowoczesny kandydat, nowoczesna kampania i nowoczesna prezydentura. Myślę, że tak można to podsumować – powiedział Ryszard Czarnecki, eurodeputowany PiS.
Widać wyraźnie, że sztab kandydata Prawa i Sprawiedliwości poza kampanią tradycyjną – wizytowanie różnych zakątków kraju czy bilbordy stawia również na internet.
- Spot nosi tytuł: „Przyszłość ma na imię Polska” i będzie emitowany we wszystkich telewizjach również w internecie – powiedział poseł Marcin Mastalerek z PiS.
Równie dynamicznie jest na facebookowym profilu Adama Jarubasa kandydata ludowców. W internecie można zobaczyć filmik z wczorajszej inauguracji kampanii prezydenckiej w rodzinnej gminie Adama Jarubasa w Nowym Korczynie.
- Wszystko co zawdzięcza ma dzięki ludziom. Kontaktuje się z ludźmi tak, jak do tej pory to robił, jak przebiegała jego kariera – powiedział Stanisław Żelichowski z PSL.
Na potwierdzenie na facebooku klasyczny już selfie z młodymi wyborcami.
Podobna taktyka w sztabie kandydatki SLD. Magdalena Ogórek zachęca do kontaktu drogą elektroniczną.
- Piszcie do mnie. Na moich stronach internetowych jest specjalna zakładka, w której proszę was o to, byście pisali o każdej kwestii, którą chcecie bym podjęła jako prezydent. (…) Czytam je wszystkie – powiedziała Magdalena Ogórek.
„To najlepsza droga kontaktu z wyborcami. Można poznać ich zdanie, potrzeby i problemy” – powiedział sekretarz SLD Krzysztof Gawkowski.
- Pewien nowy sposób komunikacji, szybki, aktywny pozwalający na szybką odpowiedź. Dziś nie trzeba jechać do Wrocławia, Kłodzka, nie trzeba być w Szczecinku, czy innym mieście wystarczy odpowiedzieć na maila – powiedział Krzysztof Gawkowski, sekretarz generalny SLD.
Ta kampania to nowe pokolenie, nowe twarze i nowe pomysły.
Na tej płaszczyźnie widoczny jest silny kontrast ze statecznym, o pokolenie starszym, obecnym prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Wszystko, również internetowy przekaz, osadzony jest w konwencji spokoju. Kampania prezydencka również raczej tradycyjna.
- W tym kalendarzu jest mnóstwo spotkań i wyjazdów jeszcze normalnych, prezydenckich – powiedziała Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO.
- Jeśli chodzi o kandydata Bronisława Komorowskiego – tak, to będzie nowoczesna kampania – powiedział Tomasz Nałęcz z Kancelarii Prezydenta.
Szczegółów co do tego na razie jednak brak. Na pewno obecnie w kampanii nie można rezygnować z internetu – wskazują eksperci. Ogromne możliwości dają media społecznościowe.
- Dodatkowo przyciągnie do siebie młodych ludzi, którzy chcą zmian, którzy spojrzą na politykę w sposób demokratyczny – powiedział Zbigniew Kozak, politolog z Gdańska.
Jak przyznaje medioznawca dr Hanna Karp swobodnie z internetu korzystają dziś coraz starsi użytkownicy. To medium daje dziś coraz większe możliwości.
- Przede wszystkim w tej chwili z sieci korzysta młody użytkownik między 16-tym a 24-tym rokiem życia. Tych użytkowników jest 92,4 proc. Również starsi między 16-tym a 50-tym to jest również niemalże 80 proc. populacji – powiedziała dr Hanna Karp, medioznawca.
Niemrawa kampania Bronisława Komorowskiego w internecie to – zdaje się kolejny powód tego, że dziś już nawet najbliższe otoczenie prezydenta przestało śnić sen o zwycięstwie w I turze wyborów.
TV Trwam News
źródło: RIRM, 15 lutego 2015
Autor: mj