Jedzmy zdrową żywność

Treść

Ponad 11 milionów złotych wydamy w ciągu najbliższych trzech lat na kampanię promocyjną żywności ekologicznej. Ma ona zachęcać konsumentów do kupowania produktów żywnościowych wytworzonych bez sztucznych nawozów i chemicznych środków ochrony roślin. Polska jest krajem, który ma bardzo dobre warunki do produkcji żywności metodami ekologicznymi. Ponad 97 proc. powierzchni kraju ma gleby pierwszej klasy czystości, polskie rolnictwo zużywa mało nawozów mineralnych, zachowane są naturalne łąki i pastwiska oraz obszary cenne przyrodniczo. Ale nasze rolnictwo ekologiczne dopiero raczkuje. - Obecnie zaledwie 1 proc. artykułów spożywczych w naszym kraju pochodzi z produkcji ekologicznej - powiedział podczas posiedzenia senackiej komisji rolnictwa Karol Krajewski, dyrektor departamentu doradztwa Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. - W niektórych krajach członkowskich UE wskaźnik ten wynosi ponad 10 proc. Ale sytuacja w Polsce pomału się zmienia. Według resortu, w latach 90. produkcją ekologiczną zajmowali się głównie pasjonaci, a obecnie wytwarzaniem tego typu żywności trudni się prawie 8300 gospodarstw rolnych i 125 zakładów przetwórczych. Kampania promocyjna będzie obejmowała reklamę konsumencką, która już się rozpoczęła, oraz reklamę producencką, która ruszy w przyszłym roku. Pierwsza ma zachęcić do nabywania żywności ekologicznej, druga skierowana będzie do producentów rolnych i ma ich przekonać do uruchomienia produkcji tradycyjnymi metodami. Według twórców kampanii, komunikat skierowany do konsumentów mówi, że certyfikowana żywność ekologiczna to zdrowie dla całej rodziny. Rolników ma natomiast przekonać to, że taka produkcja może być opłacalna, ponieważ ludzie będą chcieli kupować coraz więcej zdrowej i smacznej żywności. Poza tym właściciele gospodarstw ekologicznych mogą ubiegać się o dotacje z UE na swoją działalność. Prowadzenie akcji promocyjnej zaplanowane jest w telewizji, radiu i prasie. Będą wydawane różne publikacje, organizowane seminaria i szkolenia oraz konkursy dla dzieci. Karol Krajewski poinformował, że kampania ma charakter społeczny i jej celem nie jest promocja żadnej marki, lecz zmiana świadomości ludzi i ich nastawienia do żywności ekologicznej. - Jest to kampania wizerunkowa - zaznaczył. Według niego, jest to bardzo ważne, ponieważ - jak podkreślił - podstawową przeszkodą w zwiększaniu opłacalności produkcji ekologicznej jest brak świadomości konsumentów o różnicach między wyrobami ekologicznymi a standardowymi produktami wytwarzanymi masowo przez gospodarstwa rolne i zakłady przetwórcze. Paweł Tunia, "Nasz Dziennik" 2006-11-09

Autor: ea