Jak odpisać tzw. dużą ulgę dziecięcą?
Treść
Obowiązująca w rozliczeniu podatkowym za ubiegły rok ulga na dzieci oznacza praktyczną likwidację podatku dochodowego dla znacznej liczby rodziców. Na odliczeniu skorzysta każdy wychowujący dziecko, choć w praktyce wielu rodziców będzie w stanie odliczyć tylko część przysługującej im ulgi na dzieci. Przeciętnie zarabiający będą mieć bowiem zbyt mało zapłaconego podatku, od którego można zrobić odliczenie. Będzie to skutkować tym, że po złożeniu zeznania podatkowego fiskus zwróci podatnikowi wszystkie przekazane do urzędu skarbowego zaliczki na podatek. Wypełniając rozliczenie podatkowe za zeszły rok, po raz pierwszy można będzie odliczyć znacznej wysokości ulgę prorodzinną na dzieci. Za 2007 rok ulga na jedno dziecko wynosi 1 tys. 145,08 zł. W tym roku będzie o kilkadziesiąt złotych wyższa. Trzeba zaznaczyć, że z ulgi prorodzinnej na pewno nie mogą skorzystać wszyscy rodzice. Przysługuje ona bowiem jedynie rozliczającym się z podatku dochodowego na zasadach ogólnych, czyli według skali podatkowej 19 proc., 20 proc. i 40 procent. Ulga nie dotyczy więc osób płacących podatki na preferencyjnych zasadach, czyli np. przedsiębiorców, którzy sami wybrali płacenie podatku liniowego, bądź których dochody opodatkowane są podatkiem ryczałtowym czy rolników niepłacących podatku dochodowego. W przypadku rodziców, z których jedno opodatkowuje swoje dochody w powyższy sposób, ulgę może odliczyć drugie w swoim zeznaniu podatkowym - jeśli rozlicza się na zasadach ogólnych. Ulgę prorodzinną mogą bowiem odliczyć rodzice we wspólnym rozliczeniu podatkowym, jak i może być odliczona przez jednego z rodziców w jego rozliczeniu, także w przypadku, gdy samotnie wychowuje dziecko. Nie we wszystkich przypadkach przysługuje również ulga na dziecko. Mogą z niej skorzystać rodzice małoletnich bądź uczących się dzieci do 25. roku życia. Niezależnie od tego, w którym dniu roku dziecko się urodziło i w którym dniu roku osiągnęło pełnoletniość czy ukończyło 25. rok życia, przysługuje na nie ulga w pełnej wysokości. Nie przysługuje jednak ulga na dziecko, jeśli ono samo stało się podatnikiem, osiągając dochody, od których trzeba zapłacić podatek. Sytuacja taka wystąpi np., jeśli dziecko zarobiło w zeszłym roku kwotę przewyższającą kwotę wolną od podatku czy uzyskało dochody z gry na giełdzie. Ulga przysługuje na dziecko, bez względu na wiek, jeśli pobierało zasiłek pielęgnacyjny czy rentę rodzinną, nie osiągając innych dochodów, od których trzeba zapłacić podatek. Przypadkiem szczególnym jest na pewno sytuacja, gdy rodzice znajdują się w separacji czy są rozwiedzeni. W takim razie prawo do ulgi na dziecko ma ten rodzic, u którego dziecko faktycznie przebywa. Jeżeli dzieci zamieszkują przez część roku u jednego, a część u drugiego z rodziców, rodzice powinni podzielić między siebie ulgę proporcjonalnie do liczby miesięcy roku, które dziecko u nich zamieszkuje. Dwa formularze Korzystanie z ulgi na dzieci wymaga oprócz wypełnianego tradycyjnie jak co roku w zależności od podatnika formularza PIT-36 bądź PIT-37 również załącznika PIT-O. Jego wypełnienie do skomplikowanych nie należy. Chęć skorzystania z ulgi na dzieci sygnalizujemy, wypełniając formularz PIT-O w części C - oczywiście po uprzednim podaniu w polach załącznika danych dotyczących imienia i nazwiska, daty urodzenia, numeru PESEL, NIP czy też roku, którego załącznik dotyczy i numeru załącznika. W pozycji 34 załącznika PIT-O wpisujemy liczbę dzieci, na które przysługuje ulga, a w polu obok wyliczoną kwotę ulgi. Ulga na jedno dziecko to 1 tys. 145,08 zł, na dwoje: 2 razy 1 tys. 145,08 zł, czyli 2 tys. 290,16, troje - 3 tys. 435,24 złotych, czworo - 4 tys. 580,32 złotych itd. Po zsumowaniu odliczeń od podatku obliczone kwoty należy przenieść zgodnie z pouczeniem widniejącym na formularzu PIT-O do odpowiednich pozycji w formularzu PIT-36 bądź PIT-37. Wyliczenie kwoty przysługujących ulg na dzieci nie oznacza, że zostanie ona faktycznie w całości wykorzystana. Przenosząc kwotę ulgi z załącznika PIT-O na formularz PIT-u rocznego, należy bowiem pamiętać, że odliczyć można nie więcej niż kwotę obliczonego podatku z pozycji 103 (w PIT-37) bądź poz. 169 (w PIT-36) pomniejszoną o odliczane składki na ubezpieczenie zdrowotne. Mniej zarabiający nie odliczą wszystkiego Jakie faktycznie będzie odliczenie z tytułu ulgi na dzieci, zależy od konkretnej sytuacji podatnika. Na uldze skorzystają jednak wszyscy rodzice wychowujący dzieci, choć w praktyce wielu z nich całej wyliczonej maksymalnej kwoty ulgi nie będzie w stanie odliczyć. Przy mniejszych czy średnich dochodach może po prostu zabraknąć podatku, od którego odliczana jest ulga. "Zagrożeni" taką sytuacją będą również zapewne podatnicy korzystający z innych odliczeń, np. odpisujący sobie w zeznaniu podatkowym od dochodu odsetki od spłacanego kredytu mieszkaniowego. Ci, którzy nie będą w stanie odliczyć całości ulgi, odliczą jej część. W ich przypadku skutkować to będzie tym, iż za cały poprzedni rok nie zapłacą oni ani grosza podatku, a zaliczki przesłane przez pracodawcę do urzędu skarbowego zostaną przez fiskus zwrócone po złożeniu zeznania podatkowego. Na to, ile faktycznie rodzic czy rodzice będą mogli sobie odliczyć z tytułu ulgi na dzieci, wpływ ma wiele czynników i nie tylko wysokość zarobków, ale np. także kwoty innych odliczanych ulg, które wpływają na wysokość podatku, wysokość potrącanych z ich pensji kosztów uzyskania przychodów (normalnych bądź podwyższonych) czy choćby fakt rozliczania się wspólnego z małżonkiem. Dla przykładu: zakładając m.in., że rodzice nie korzystają z innych ulg - jeżeli jedno z rodziców zarabia 1 tys. zł miesięcznie brutto, a drugie 1,2 tys. zł, to suma pobranych w trakcie roku zaliczek na podatek dochodowy w pierwszym przypadku wyniesie 294 zł, a w drugim - 516 zł, czyli łącznie 810 złotych. W tym przypadku rodzice nie będą w stanie odliczyć w całości ulgi przysługującej na nawet jedno dziecko. Jeśli skorzystają z ulgi, urząd skarbowy zwróci im 810 zł - czyli kwotę, którą ich pracodawcy wpłacili fiskusowi w formie zaliczek na podatek. W drugim przypadku - rodziców zarabiających 1,5 tys. zł i 1,8 tys. zł, łączna suma zaliczek na podatek pobranych w trakcie roku od ich wynagrodzeń wyniesie 2 tys. 046 złotych. W efekcie jeżeli mają jedno dziecko, odliczą całą przysługującą im ulgę w kwocie - 1 tys. 145,08 złotych. Jeżeli natomiast posiadają dwoje lub więcej dzieci, do odliczenia będzie 2 tys. 046 złotych. Zarobki rodziców w tym przypadku pozwolą wykorzystać w całości ulgę na jedno dziecko, jednak już ulga na dwoje dzieci w pełni nie będzie wykorzystana. Analogicznie - rodzice zarabiający po 3 tys. zł i 2,5 tys. zł miesięcznie są w stanie maksymalnie odliczyć 4 tys. 506 złotych. Co oznacza, że wykorzystają całą przysługującą im ulgę, jeśli mają jedno, dwoje lub troje dzieci, i niemal całą - jeśli posiadają czworo dzieci. W przypadku rozliczających się wspólnie małżonków, z których tylko jedno pracuje, aby odliczyć pełną ulgę na jedno dziecko, zarobki rodzica muszą wynieść ok. 2 tys. 230 zł, a na dwoje dzieci - 3 tys. 260 złotych. Skorzystanie z ulgi podatkowej zwykle wymaga udokumentowania prawa do skorzystania z niej. W przypadku ulgi na dzieci podatnik jednak tylko oświadcza, że przysługuje mu taka ulga. Jeżeli urząd skarbowy nabierze podejrzeń co do zasadności ulgi i przede wszystkim czy rzeczone dzieci rzeczywiście istnieją, na pewno zechce to sprawdzić. Dlatego warto mieć pod ręką chociażby akt urodzenia dziecka czy dokumenty potwierdzające pobieranie przez nie nauki. Artur Kowalski "Nasz Dziennik" 2008-02-13
Autor: wa