Grzechów odpuszczenie
Treść
Blisko osiem tysięcy osób wzięło udział w kończącej Wielki Odpust w Limanowej procesji do Kaplicy Łaski w Mordarce. - Jest ona powrotem do źródeł, do korzeni kultu Maryjnego w Limanowej - mówił ks. prałat Józef Poręba. W Mordarce znajdowało się pierwsze sanktuarium. W drewnianej kaplicy umieszczono figurę Matki Bożej przywiezioną z Węgier w pierwszej połowie XVI wieku. Kult Maryjny z wieku na wiek wzrastał. Mieszkańcy zamiast do kościoła w Limanowej, szli modlić się do kaplicy w Mordarce. Dopiero w 1942 roku wydano więc decyzję o przeniesieniu figury do kościoła parafialnego w Limanowej. Do lat 80. w kaplicy w Mordarce w niedzielę odpustową o godzinie 16. odbywała się msza święta. Później, ze względu na wzrastającą liczbę pielgrzymów, zaczęto organizować procesję z bazyliki. Wtedy też zaszła potrzeba budowy ołtarza polowego, dla którego miejsca użyczają państwo Franczykowie. W tegorocznej koncelebrze niedzielnej uroczystości w Mordarce wzięło udział 20 księży pod przewodnictwem ks. prałata Adama Kokoszki, wikariusza biskupiego z Tarnowa. W pielgrzymce uczestniczyli alumni pierwszego rocznika Wyższego Seminarium Duchownego z Tarnowa - w tym roku było ich 38 - a także delegacja z zaprzyjaźnionego z Limanową miasta Dolny Kubin na Słowacji. Limanowski Wielki Odpust trwał 9 dni. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt tysięcy wiernych. Do bazyliki przybyło 15 pielgrzymek pieszych. Była także licząca 1,5 tysiąca osób grupa z Nowego Sącza. (LOG) "Dziennik Polski" 2007-09-25
Autor: wa