Działki na śmieci
Treść
Wysypisko śmieci w Słopnicach (w sołectwie Granice), na którym składowane są odpady z Limanowej, powoli się zapełnia. Miejsca wystarczy na dwa, a w najlepszym wypadku na cztery lata. Na temat rozszerzenia śmietniska okoliczni mieszkańcy mają podzielone zdanie.
Zakład segregacji śmieci mógłby w znacznym stopniu zapobiec szybkiemu zapełnianiu się wysypiska. W tej chwili najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest powiększenie śmietniska na przyległe działki. W Słopnicach zdanie jest podzielone co do poszerzania składowiska odpadów. Właściciele działek przyległych do wysypiska są jednak skłonni zgodzić się za opłatą na wydzielenie kolejnego sektora.
- Tak to już jest, że ci, którzy mogą zarobić na wydzierżawieniu gruntów, zgadzają się na poszerzenie wysypiska śmieci - mówi Stefan Kordeczka, dyrektor Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Limanowej. - Natomiast sprzeciwiają się głównie osoby, które nie mają z tego żadnego zysku. Robimy wszystko, aby to miejsce było jak najmniej uciążliwe. Wokół, zgodnie z zaleceniami zasadziliśmy pas zieleni. W najbliższym czasie zostanie tam zamontowana waga.
Przeciwnicy poszerzania śmietniska w Słopnicach zwracają uwagę, że istnienie wysypiska w niektórych rejonach (głównie na tzw. Granicach) obniża ceny gruntów. Nikt nie chce budować swojego domu w pobliżu śmietniska.
- Pod względem atrakcji przyrodniczych nasza miejscowość nie traci dużo - mówi wójt Słopnic Adam Sołtys. - Wysypisko znajduje się w takim miejscu, że odwiedzający nas turyści w ogóle go nie widzą. Przed laty śmietnisko powstało na "dziko" i wtedy nikt nikogo nie pytał o zdanie.
(JABU), "Dziennik Polski" 2007-02-27
Autor: ea