Dajecie świadectwo całej Europie
Treść
Zdjęcie: Arben Celi/ Reuters
Homilia Ojca Świętego Franciszka wygłoszona podczas Mszy św. sprawowanej na placu bł. Matki Teresy w Tiranie:
Ewangelia mówi nam dzisiaj, że Jezus oprócz Dwunastu Apostołów, powołał innych siedemdziesięciu dwóch uczniów i posłał ich do wiosek i miast, by głosili Królestwo Boże (por. Łk 10,1-9.17-20). Przyszedł On, by przynieść światu miłość Boga, a pragnie ją szerzyć poprzez komunię i braterstwo. Z tego powodu natychmiast tworzy wspólnotę uczniów, wspólnotę misyjną i przygotowuje ich do misji, aby „poszli”. Metoda misyjna jest jasna i prosta: uczniowie wchodzą do domów, a ich głoszenie zaczyna się od pozdrowienia pełnego znaczenia: „Pokój temu domowi” (w. 5). Jest to nie tylko powitanie, ale także dar: pokój. Przybywając dzisiaj do was, drodzy albańscy bracia i siostry, na ten plac poświęcony pokornej i wielkiej córce tej ziemi, błogosławionej Matce Teresie z Kalkuty, chcę powtórzyć to powitanie: niech pokój gości w waszych domach, w waszych sercach i w waszej ojczyźnie! Pokój!
W misji siedemdziesięciu dwóch uczniów odzwierciedla się doświadczenie misyjne wspólnoty chrześcijańskiej wszystkich czasów: Pan żyjący i zmartwychwstały posyła nie tylko Dwunastu, ale cały Kościół, wysyła wszystkich ochrzczonych, by głosić Ewangelię wszystkim narodom. Na przestrzeni dziejów przepowiadanie pokoju posłańców Jezusa nie zawsze było przyjmowane. Niekiedy bramy się zamykały. W niedawnej przeszłości również brama waszej ojczyzny została zamknięta, zamknięta zasuwą zakazów i wymogów systemu, który odrzucał Boga i uniemożliwił korzystanie z wolności religijnej. Ci, którzy bali się prawdy i wolności, czynili co w ich mocy, by usunąć Boga z serca człowieka i wykluczyć Chrystusa i Kościół z dziejów waszej ojczyzny, pomimo że była ona jednym z pierwszych krajów, które otrzymały światło Ewangelii. Rzeczywiście w drugim czytaniu usłyszeliśmy odniesienie do Ilirii, która w czasach apostoła Pawła obejmowała również terytorium obecnej Albanii.
Patrząc wstecz na te lata okrutnych cierpień i surowych prześladowań katolików, prawosławnych i muzułmanów, możemy powiedzieć, że Albania jest krajem męczenników. Wielu biskupów, kapłanów, zakonników i wiernych świeckich zapłaciło życiem za swą wierność. Nie zabrakło dowodów wielkiej odwagi i konsekwencji w wyznawaniu wiary. Jak wielu chrześcijan nie ugięło się przed pogróżkami, ale podążało nadal bez wahania obraną drogą! Biegnę myślą ku owemu murowi cmentarza w Szkodrze, symbolicznemu miejscu męczeństwa katolików, gdzie ich rozstrzeliwano, i ze wzruszeniem składam kwiat modlitwy oraz wdzięcznej i wiecznej pamięci. Pan był przy was, drodzy bracia i siostry, aby was wspierać. On was prowadził i pocieszał, a wreszcie uniósł was na skrzydłach orłów, tak jak kiedyś uczynił ze starożytnym ludem Izraela (por. pierwsze czytanie). Orzeł przedstawiony na fladze waszego kraju niech wam przypomina o poczuciu nadziei, by zawsze pokładać waszą ufność w Bogu, który nie zawodzi, ale zawsze jest u naszego boku, a zwłaszcza w czasach trudnych.
Dziś drzwi Albanii są na nowo otwarte i dojrzewa okres nowego zaangażowania misyjnego wszystkich członków ludu Bożego: każdy ochrzczony ma swoje miejsce i rolę do odegrania w Kościele i w społeczeństwie. Niech każdy czuje się wezwany do wielkodusznego zaangażowania w głoszenie Ewangelii i w świadectwo miłosierdzia; do umacniania więzów solidarności, by promować warunki życia bardziej sprawiedliwego i braterskiego dla wszystkich. Przybyłem dziś, aby zachęcić was do rozwijania nadziei w was i wokół was. Pamiętajcie o orle. Orzeł nie zapomina o gnieździe, ale wznosi się wysoko. Latajcie wysoko! Wznoście się ku temu, co w górze! Przybyłem, aby was zachęcić do angażowania młodego pokolenia; do wytrwałego karmienia się słowem Bożym, otwierając wasze serca na Chrystusa, na Ewangelię, na spotkanie z Bogiem, na spotkanie między wami, jak to już czynicie: poprzez to wasze wzajemne spotkanie dajecie świadectwo całej Europie.
W duchu jedności z biskupami, kapłanami, osobami konsekrowanymi i wiernymi świeckimi zachęcam was do rozbudzenia działań duszpasterskich i kontynuowania poszukiwań nowych form obecności Kościoła w społeczeństwie. W szczególności zwracam się do młodych: było ich tak wielu na drodze z lotniska na to miejsce! Jest to młody naród! Bardzo młody. A tam, gdzie jest młodość, jest także nadzieja. Słuchajcie Boga, uwielbiajcie Boga i miłujcie się wzajemnie jako naród, jako bracia.
Kościele żyjący na tej albańskiej ziemi, dziękuję za twój przykład wierności Ewangelii! Nie zapominajcie o gnieździe, o waszej odległej historii, ale także i o doświadczeniach. Nie zapominajcie o ranach, ale nie chciejcie ich pomścić. Idźcie naprzód, pracując z nadzieją na rzecz wspaniałej przyszłości.
Tak wiele synów i córek Albanii cierpiało aż do ofiary ze swego życia. Niech ich świadectwo wspiera wasze kroki dziś i jutro na drodze miłości, wolności, sprawiedliwości, a nade wszystko na drodze pokoju. Niech się tak stanie.
Źródło: Katolicka Agencja InformacyjnaNasz Dziennik, 21 września 2014
Autor: mj