Brak porozumienia między LOT a związkowcami
Treść
Związki zawodowe nie przyjęły propozycji płacowej LOT-u. Tym samym nie wpracowano porozumienia.
Zarząd PLL LOT zaproponował pilotom i stewardesom zatrudnionym na umowę o pracę podwyżki w średniej wysokości 14 proc. Na osobę miałoby przypaść więc od kilkuset do ponad 6 tys. zł miesięcznie brutto. Dla związkowców nie do przyjęcia jest kwestia premiowania oparta o punktualność przylotów i wylotów samolotów. Związkowy uważają, że nie mają wpływu na tę kwestię, a propozycja przedstawiona im przez zarząd LOT-u jest dla nich niekorzystna.
Mimo zakończenia formalnego etapu negocjacji i odrzucenia propozycji przez związki, zarząd LOT-u deklaruje, że może być ona nadal przyjęta przez stronę społeczną, a w sprawie mogą odbyć się dalsze rozmowy – mówi rzecznik LOT-u Adrian Kubicki.
– Jesteśmy przekonani, że przestrzeń do kontynuowania rozmów jak najbardziej jest, tym bardziej że zakończyło się to spotkanie zgodą obu stron na generalną pulę 25 mln zł, którą spółka może przeznaczyć na wzrost wynagrodzeń. Pracodawca w obrębie tej kwoty przewidział podwyżki wszystkich komponentów wynagrodzenia, czyli zarówno wynagrodzenia stałego, jak i części zmiennej wynagrodzenia. Myślę, że osią nieporozumienia nadal jest kwestia programu premiowego. LOT chce premiować swoje załogi za pewne wskaźniki punktualności, które są realne i absolutnie do osiągnięcia – zaznacza Adrian Kubicki.
LOT wyjaśnia, że oferta finalna przedstawiona związkom zawodowym 16 stycznia to wynik ponad dwumiesięcznych prac zarządu, działu finansów, działu kadr i zespołu negocjacyjnego oraz dostosowywania kolejnych ofert do postulatów związkowych.
Niezgadzający się na propozycję związkowcy nie wykluczają akcji protestacyjnych.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 18
Autor: mj