Bank stale się rozrasta
Treść
Bank Spółdzielczy w Limanowej wzbogacił się o dwudziestą drugą placówkę, a piątą w mieście. Uroczyste otwarcie nowego punktu przy ul. Reymonta 4 odbyło się w poniedziałek. Poświęcenia dokonał ksiądz Ryszard Stasik. Skromna uroczystość zgromadziła członków zarządu, pracowników i klientów banku. - Bank Spółdzielczy w Limanowej ma dwa powody do dumy - mówił, witając gości prezes Adam Dudek. - Pierwszy to ten, że jest najstarszym bankiem spółdzielczym w okolicy - w tym roku obchodzi swoje 130-lecie istnienia, a drugi, że od kilku lat plasuje się na wysokim miejscu w rankingach banków spółdzielczych w Polsce. W trakcie uroczystości wielokrotnie powtarzano, iż otwarcie nowej placówki miało na celu zwiększenie dostępności do wszelkich usług i rozwiązań finansowych, co jest elementem strategii Banku Spółdzielczego. - Dalszy rozwój banku zależy od zapotrzebowania na usługi bankowe wśród klientów mieszkających lub prowadzących działalność gospodarczą w planowanych lokalizacjach - mówi Tadeusz Wątroba, członek zarządu BS w Limanowej. - Dlatego staramy się zapewnić swoim klientom jak najszerszy wachlarz nowoczesnych usług bankowych. - Pragniemy bowiem - mówił w swoim przemówieniu prezes Adam Dudek - rozumieć i przewidywać potrzeby naszych klientów, zapewniać im sprawny i przyjazny system obsługi oraz planować i budować najnowsze rozwiązania techniczne i organizacyjne. Wszystko po to, by wspierać ich w rozwoju, być ich partnerem w interesach, pomagać im również w trudnych sytuacjach. Dlatego też od wielu lat stawialiśmy na nowoczesność i dostosowanie się do potrzeb klientów. Nowy Punkt Obsługi Klienta przy ulicy Reymonta (w popularnej Łososinie Górnej) dysponuje wygodnymi miejscami parkingowymi, których brakuje przy limanowskiej centrali. Planowane jest także wyposażenie go w bankomat. (LOG) "Dziennik Polski" 2007-09-19
Autor: wa