56. Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa
Treść
Zakończyła się 56. Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa. To była dyskusja, która po raz kolejny ujawniła spór między Europą a administracją prezydenta USA Donalda Trumpa.
Zaczęło się od ostrych słów krytyki pod adresem Rosji, Chin i Stanów Zjednoczonych.
– Nasz najbliższy sojusznik Stany Zjednoczone Ameryki, pod obecną administracją, odrzuca ideę społeczności międzynarodowej – mówił Frank-Walter Steinmeier, prezydent Niemiec.
Na reakcję ze strony USA nie trzeba było długo czekać.
– To stwierdzenie po prostu w żaden znaczący sposób nie odzwierciedla rzeczywistości. Z radością informuję, że śmierć transatlantyckiego sojuszu jest zdecydowanie przesadzona. Zachód wygrywa. Wspólnie wygrywamy. Robimy to razem – powiedział Mike Pompeo, sekretarz stanu USA.
Prezydent Francji Emmanuel Macron przekonywał, że Unia Europejska musi się obudzić, aby nie pozostać w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami.
– Chodzi o zmianę naszych relacji, naszego nastawienia pod względem naszej przyszłości i inwestycji. Jeśli tego zabraknie, wkrótce staniemy się kontynentem, który nie wierzy w swoją przyszłość – stwierdził prezydent Francji.
O rozwinięciu przez Europę „apetytu na władzę” mówił szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
– Europa musi rozwinąć swój apetyt na władzę, chęć do działania. Nie może skupiać się wyłącznie na codziennym powtarzaniu: „Jesteśmy zaniepokojeni, bardzo zaniepokojeni, niezmiernie zaniepokojeni” – podkreślił wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej ds. zagranicznych.
Problem w UE polega na tym, że inaczej odczytujemy zagrożenia – wskazał szef polskiego MSZ Jacek Czaputowicz.
– Dla Polski i państw bałtyckich zagrożenie płynie ze strony Rosji, która już udowodniła, że potrafi używać siły militarnej do realizacji swoich interesów – oznajmił Jacek Czaputowicz, minister spraw zagranicznych
Rosja, a właściwie różna wizja relacji z tym krajem, to właśnie to, co dzieli Stany Zjednoczone i Europę Zachodnią – wskazał historyk dr Leszek Pietrzak.
– Europa Zachodnia chciałaby utrzymywać kontakty gospodarcze, handlować z Rosją, a z drugiej strony gotowa byłaby zgodzić się na jakieś miękkie sankcje, które wiadomo, że w kontekście Ukrainy będą nieskuteczne. […] Strona amerykańska chciałaby zastosować twarde sankcje, na które nie chce się zgodzić Europa Zachodnia – podsumował dr Leszek Pietrzak.
56. Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa nie przyniosła przełomu pomimo udziału światowych liderów. Media na całym świecie dostrzegają rozdźwięk między Europą a Stanami Zjednoczonymi.
TV Trwam News
Źródło: radiomaryja.pl, 17
Autor: mj